Tarapaty Filipa Chajzera. Dziennikarza i jego pięknej narzeczonej nie wpuszczono do samolotu

Filip Chajzer nie pojawił się na konferencji prasowej

W środę, 8 lutego odbyła się warszawska konferencja prasowa "Dzień dobry TVN". Wydarzenie zgromadziło prawie wszystkich prowadzących program. Małgorzata Ohme pozowała jednak do zdjęć bez swojego partnera. Na konferencji zabrakło Filipa Chajzera.

Dziennikarz na dobre zadomowił się w studio "Dzień dobry TVN". Choć jego żarty nie zawsze trafiają w gusta widzów, ma sporą rzeszę fanów. Wiele osób twierdzi, że Ohme doskonale łagodzi naturę Filipa i razem tworzą świetną parę prowadzących.

W trakcie konferencji Filip Chajzer miał lecieć do Miami. Planowany wylot uniemożliwił my uczestnictwo w wydarzeniu zorganizowanym przez stację TVN.

.instagram.com/andrzejpolan

Filip Chajzer nie został wpuszczony na pokład samolotu

Na Chajzera czekała na lotnisku niemiła niespodzianka. Okazało się, że dziennikarz i jego narzeczona nie dopełnili formalności, a co za tym idzie, nie mogą wylecieć do Miami. Ostatecznie, po drobnej zmianie celu podróży Filip dotarł do Chicago i podzielił się z fanami swoimi perypetiami:

Jestem w Chicago, chociaż o tej porze powinienem siedzieć już w typowym amerykańskim barze w Miami i przygotowywać się do panelu na kongresie.

Ze swojej historii postanowił uczynić lekcję dla innych:

WAŻNE

Podróże kształcą — ESTA, brzmi jak ESSA, ale jak za późno Ci ją wyrobią, to nie lecisz do USA  i nie jest ESSA

- wytłumaczył powody niewpuszczenia do samolotu Chajzer.

ESTA to wniosek umożliwiający podróżowanie do Stanów Zjednoczonych w programie bezwizowym. Dziennikarz odebrał cenną i kosztowną lekcję!