Każdego roku, w czasie trwania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, pojawiają się pytania dotyczące działalności Jurka Owsiaka. Najwięcej kontrowersji wzbudza kwestia zarobków szefa WOŚP. Ujawniamy, ile zarabia Jurek Owsiak.
Wyjątkowy finał WOŚP
W 31. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano już 154 606 764 zł. Jest to rekord WOŚP. Wydarzenia związane z Orkiestrą przyciągnęły tłumy widzów i zainteresowały fanów, tym bardziej, że pieniądze zbierane podczas 31. finału WOŚP zostaną wydane na wyposażenie szpitali w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń.
Jurek Owsiak, podsumowując WOŚP, wskazał, że to wielki sukces tegorocznego wywiadu.
Jeśli mielibyśmy zebrać tylko kwotę deklarowaną, to już można powiedzieć, że finał przeszedł wspaniale
Dodał także, że dzięki takiemu wynikowi ponad 100 laboratoriów w całej Polsce otrzyma specjalistyczny sprzęt.
AKPA
Ile zarabia Jurek Owsiak?
Od wielu lat nie milkną echa spekulacji na temat szefa WOŚP. Wielu odbiorców zastanawia się, z czego żyje Jurek Owsiak i ile zarabia. On sam ujawnia, że nie czerpie żadnych korzyści majątkowych z pracy w fundacji. Pensję ma pobierać od firmy Złoty Melon, czyli spółki należącej do WOŚP.
W 2019 roku Owsiak ujawnił swoje zarobki. Okazuje się, że wówczas zarabiał 10 tys. złotych miesięcznie. Wyjaśnił, że będąc szefem firmy Złoty Melon, na swoją pensję sam musi zarobić, czyli wygenerować te pieniądze z działania i zysku firmy.
Jestem prezesem zarządu tej spółki i moje wynagrodzenie „na rękę” wynosi ok. 10 tys. złotych. Jego wielkość nie zmieniła się w ostatnich latach znacząco, bo ostatnia moja podwyżka miała miejsce w październiku 2017 roku i wynosiła 1000 zł
Żona szefa WOŚP - Lidia Niedźwiedzka-Owsiak jest dyrektorką ds. medycznych w WOŚP. W 2019 roku kobieta na tym stanowisku zarabiała około 9 tys. złotych miesięcznie.