Reklama

"Po śmierci żony synowa zaczęła mi liczyć za pranie i posiłki. Jak w pralni i restauracji, a to mój dom!"

Wtorek, 31 stycznia 2023

"Po śmierci żony synowa zaczęła mi liczyć za pranie i posiłki. Jak w pralni i restauracji, a to mój dom!"

Zobacz kolejne zdjęcia: "Po śmierci żony synowa zaczęła mi liczyć za pranie i posiłki. Jak w pralni i restauracji, a to mój dom!"