Emilian Kamiński przez wiele lat wcielał się w rolę Wojciecha Marszałka w "M jak miłość". Nagła śmierć aktora zasmuciła i zaskoczyła twórców serialu. Jak zakończą się losy granej przez niego postaci i kiedy zostanie wyemitowany ostatni odcinek z udziałem Kamińskiego?
Zmarł Emilian Kamiński
Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku w swoim domu w Józefowie. Aktor odszedł po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 70 lat.
Pogrzeb Emiliana Kamińskiego odbył się 4 stycznia 2023 roku na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Uroczystość miała charakter państwowy. Ostatni hołd znanemu aktorowi i reżyserowi złożyły największe gwiazdy polskiego kina i teatru.
Ostatni odcinek "M jak miłość" z udziałem Emiliana Kamińskiego
Emilian Kamiński przez lata wcielał się w uwielbianą przez widzów rolę Wojciecha Marszałka w "M jak miłość". W odcinku wyemitowanym po Nowym Roku serialowa rodzina oddała hołd serialowemu Wojciechowi. W kulisach serialu pożegnano go słowami:
Drogi Emilianie, będziemy tęsknić za Twoim uśmiechem, wspaniałym poczuciem humoru i życzliwością, którą obdarzałeś wszystkich wokół. Z wielkim żalem żegnamy Cię, przyjacielu. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i sercach naszych widzów.
Jak udało się ustalić "Faktowi" postać grana przez Emiliana Kamińskiego nie zniknie z dnia na dzień. Odcinki nagrywane są ze sporym wyprzedzeniem.
Karolina Baranowska z PR serialu zdradziła tabloidowi, że wątek postaci granej przez zmarłego aktora zniknie jeszcze w tym sezonie. Najpewniej późną wiosną.
Wiem od głównej scenarzystki, że godnie go pożegnamy
- powiedziała Baranowska.
Nie wiemy, co zrobić z jego bohaterem, za mało czasu minęło
- podzieliła się z "Faktem" Alina Puchała, główna scenarzystka serialu.
Wierni fani serialu będą bacznie śledzić wiosenne odcinki. Ostatni odcinek z udziałem zmarłego aktora na pewno będzie powodem ogromnym wzruszeń zarówno aktorów, jak i widzów serialu.