Afera w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"! Justyna woli psa zamiast męża?! Skomentowała!

Afera w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"! Justyna woli psa zamiast męża?! Skomentowała!

Afera w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"! Justyna woli psa zamiast męża?! Skomentowała!

Facebook.com/slubodpierwszegowejrzeniaTVN

W ostatnim odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" doszło do afery z Justyną, jej psem i Przemkiem w roli głównej. Internauci twierdzą, że Justyna woli swojego psa zamiast męża! Justyna odpowiedziała na tą krytykę. Co sądzisz o jej zachowaniu?

Reklama

Afera w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"! Justyna woli psa zamiast męża?

W ten wtorek widzowie obejrzeli 11. już odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia"! Ósma edycja tego kontrowersyjnego eksperymentu społecznego powoli zmierza ku końcowi - do finału, w którym poznamy ostateczne decyzje par, pozostały już tylko 2 odcinki.

Justyna, Przemek, Ślub od pierwszego wejrzenia Facebook.com/slubodpierwszegowejrzeniaTVN

Tymczasem parą, która wzbudza najwięcej emocji, są Justyna Hołubowicz i Przemek Wereszczyński! Justyna słynie ze swych zmiennych nastrojów - raz jest zachwycona swoim mężem, a raz go krytykuje. W tym odcinku jej nastrój akurat przechylił się w stronę krytyki Przemka. Justyna wręcz wyśmiewała jego, nadmierną jej zdaniem, uczuciowość.

W tym odcinku Justyna wyznała, że nie potrzebuje drugiej osoby do szczęścia. Zastanawiające jest w takim razie, po co zgłosiła się do programu.

Ten mur jest spowodowany tym, że ja się czuję ze sobą dobrze. Nie potrzebuję drugiej połówki, żeby być szczęśliwa, ja jestem szczęśliwa. Gdybym miała wielką potrzebę miłości romantycznej, taka romantyczna była i "O Jezu, ja już chcę mieć dzieci", to bym się pchała w ten związek i bym nawet jednej wady nie widziała. Bo też tak miałam, jak byłam młodsza: "żadnych wad, on najwspanialszy na świecie i cud malina"

- mówiła do kamery.

W ostatnim odcinku to Przemek przyjechał do Justyny. Para jednak zamiast zwiedzać Warszawę, spędzała cały czas w jej mieszkaniu na Białołęce. Wszystko przez, że ukochany pies Justyny ma lęk separacyjny. Jamnik Ice według Justyny bardzo źle znosił to, gdy wychodziła z domu i zostawiała go samego.

W konsekwencji Justyna zgodziła się na spacer, jednak wzięła ze sobą psa, ale widzowie mieli wrażenie, że 32-latka bardziej zajmuje się jamnikiem niż swoim własnym mężem - to jamnika cały czas przytulała i do niego mówiła. Ponadto Justyna nie pozwoliła mężowi prowadzić jej jamnika.

Nawet Przemek stwierdził, że gdyby nie lęk separacyjny psa, zachowanie Justyny w stosunku do jamnika uznałby za nadopiekunczość.

Internauci krytykują zachowanie Justyny ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"

Internauci ostro skrytykowali zachowanie Justyny i stwierdzili, że jej pies interesuje ją bardziej niż mąż. W sieci zaroiło się od komentarzy na temat zbyt bliskiej relacji Justyny i jej psa.

Cały odcinek o psie, ona ma psa, a o tym że ma męża chyba zapomniała

Pies ważniejszy niż mąż

To niech wyjdzie za mąż za psa... A Przemka puści wolno, bo go szkoda.

Mieć w domu gościa w dodatku męża i nic nie pokazać bo pies, ja mam dwa psy ale jak gość w dom, to staram się zaopiekować gościem.

Do końca życia i jeden dzień dłużej powinna zostać z psem i tylko z nim

Stawianie psa ponad relacje z "mężem" nie zasługuje na atencję tej osoby

Uciekaj Chłopaku!

Przemek, RUN!!!

- komentowali internauci na Facebooku.

 Justyna odpowiada na krytykę w sprawie jamnika!

Justyna już odpowiedziała na krytykę internautów dotyczących jej zachowania w sprawie psa. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała nagranie, na którym pokazała, jak jej jamnik wył pod drzwiami podczas jej nieobecności.

Film, dla tych, co myślą, że jestem powalona na punkcie mojego psa. Tak wygląda lęk separacyjny. Nabawiliśmy się tego po przeprowadzce (od lipca już jest dobrze). Nie dość, że pies cierpiał, jak wychodziłam, to i ja bałam się wychodzić z domu. A i dodam, że on mógł tak nawet 8h.

Miałam policję, smsy od sąsiadów i telefony od właściciela mieszkania. Nie tylko my się męczyliśmy, ale i cały blok. Mało kto zrozumie, co czułam kiedy to się działo. Da się z tego wyjść, ale nie można zrobić błędu, bo zaczyna się od początku. Nasza nauka zostawiania samemu w domu trwała 7 miesięcy. Wiem, że są tacy, co do śmierci psa nie mogą wyjść z tego stanu

- napisała.

Justyna ze Ślubu od pierwszego wejrzenia na Instagramie o psie Instagram.com/justyna_wypieczone_bizu

Co sądzisz o jej zachowaniu? W galerii znajdziesz zdjęcia ze spaceru Justyny z psem i z Przemkiem (w tej kolejności).

Afera w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"! Justyna woli psa zamiast męża? Skomentowała! Zobacz galerię!
Źródło: Facebook.com/slubodpierwszegowejrzeniaTVN
Reklama
Reklama