Byłej teściowej zebrało się na szczerość. „Wiedziałam, że jest bezczelna, ale nie sądziłam, że do tego stopnia”

Niespodziewany telefon od byłej teściowej

Pani Julia po wielu miesiącach walki o małżeństwo, które finalnie okazało się pomyłką, pragnie odnaleźć wreszcie spokojną przystań, w której nabierze siły na budowanie czegoś zupełnie nowego. Niestety przeszłość nie daje o sobie zapomnieć i wraca w najmniej oczekiwanym momencie...

Dziś minęło dokładnie pół roku, od kiedy rozwiodłam się z mężem. Pandemiczny czas wpłynął na nas tak, że już nie mogliśmy na siebie patrzeć. Najwidoczniej nie byliśmy dla siebie stworzeni i choć było mi bardzo ciężko przekreślić ot, tak ponad 6 lat wspólnego życia, to musiałam to zrobić dla własnego zdrowia psychicznego. Wciąż to przeżywam i próbuję zacząć życie od nowa, ale właśnie dziś odezwała się do mnie moja była teściowa. Wiedziałam, że jest bezczelna, ale nie sądziłam, że do tego stopnia.

canva.com

Byłej teściowej zebrało się na szczerość

Była teściowa postanowiła odreagować swoje życiowe frustracje na 32-latce, z którą już nic ją nie łączy. Czy miała do tego prawo? Wszystko wskazuje na to, że nigdy nie była przekonana do Pani Julii i prędzej czy później, w ich relacji zacząłby pojawiać się nieprzyjemne napięcia.

Nawet się nie łudziłam, że chce mi podziękować za moje dobre serce i tolerowanie jej ciągłych docinek. Zamiast tego usłyszałam, że zmarnowałam jej synowi kilka lat życia i to przeze mnie musiał zamknąć swój warsztat samochodowy i iść na etat za marne pieniądze, gdzie w tym trudnym czasie wspierałam go, jak tylko mogłam! Jakby tego było mało, zarzuciła mi, że nie jestem prawdziwą kobietą, bo nie chciałam mieć dzieci, a każda prawdziwa kobieta dąży tylko do tego. Rozłączyłam się i zablokowałam ten numer, nie chcę mieć z tą toksyczną rodziną nic wspólnego.

Co zrobilibyście na miejscu naszej czytelniczki? Powinna odwdzięczyć się byłej teściowej tym samym?