W ciągu ostatnich dwóch lat organizacja wesel była utrudniona. Ale teraz zakazy covidowe już za nami i pary młode wręcz szaleją w kwestii organizowania przyjęć. Niektórzy marzą o weselu jak z bajki, innym natomiast szkoda na nie pieniędzy. Martlena i Kuba nie mogą dojść w tej kwestii do porozumienia.
"Partner chce duże wesele"
Marlena i Kuba już od dawna myślą o ślubie. Kuba pochodzi z tradycyjnej rodziny i nie wyobraża sobie, jak mógłby po ślubie nie ugościć swoich bliskich. Marlena za to żałuje pieniędzy na wesele:
Kuba to by chciał takie wesele na wypasie. Z różnymi atrakcjami na gości na najlepiej na sto par. Ale jak ja sobie to wszytko przeliczyłam, to wyszło mi, że za pieniądze, które mamy przeznaczyć na wesele, spokojnie moglibyśmy kupić fajną działkę.
Powiedziałam to Kubie, ale on totalnie nie chce o tym słyszeć. Zbieraliśmy tę kasę przez 5 lat. Jeśli następne lata mam poświęcić na zarabianie na działkę, to kiedy my zdążymy się wybudować?
canva.com
"Szkoda mi tych pieniędzy"
Kuba uważa, że ich wkład ma szansę się zwrócić:
Partner twierdzi, że jak zaprosimy 200 gości, to przecież większość naszego wkładu finansowego z organizacji imprezy ma szansę się nam zwrócić. Ale przecież wesele to nie koncert życzeń i nie powiem gościom, ile mają nam włożyć do koperty.
Ja chciałabym zaprosić tylko najbliższych i wyłącznie na obiad, ale Kuba nie odpuszcza. Nie wiem co mam robić?
A co Wy zrobilibyście na miejscu młodej?
![Eurowizja 2024: Tak internauci żegnają Lunę keczupową księżniczkę [memy]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/05/luna-28.jpg)
