Sylwia Peretti poleciała do mamy, aby wspierać ją w ciężkich chwilach. Tylko nam mówi, co się stało!

Sylwia Peretti poleciała do mamy, aby wspierać ją w ciężkich chwilach. Tylko nam mówi, co się stało!

Sylwia Peretti poleciała do mamy, aby wspierać ją w ciężkich chwilach. Tylko nam mówi, co się stało!

instagram.com/sylwia_peretti

Sylwia Peretti po raz kolejny udowadnia, że najważniejsza jest dla niej rodzina. Była "Królowa Życia" znów poleciała do Francji, aby wspierać mamę w ciężkich chwilach. Uśmiech nie znikał jej z twarzy, bo dobrze wie, jak ważne jest to, aby dać ukochanej osobie poczucie bezpieczeństwa.

Reklama

Sylwia Peretti z mamą

Królowa Życia nie boi się trudnych tematów i nie ucieka przed tym, co dzieje się aktualnie w jej życiu. Jej mama niedawno przeżyła osobistą tragedię - jej partner przeszedł wylew i jest sparaliżowany. Sylwia Peretti natychmiast po telefonie od mamy wsiadła w samolot, aby być przy niej.

Od tego czasu minął miesiąc, a gwiazda znów tam jest, aby dodać mamie otuchy i pokazać, że zawsze może na nią liczyć. Tylko w rozmowie z nami zdradza, jak ważna jest dla niej rodzina.

Mama jest dla mnie najważniejszą kobietą. Jesteśmy przyjaciółkami i zrobię wszystko, aby zawsze jej pomóc, a teraz sytuacja tego wymaga, aby stanąć na wysokości zadania. Partner mojej mamy miał niestety wylew i jest sparaliżowany. Od razu gdy to się stało, wsiadłam w samolot i przyleciałam do nich. Teraz po kilku tygodniach znów tu jestem i będę robić to tak często, jak będzie trzeba

Sylwia Peretti z mamą pozują do selfie instagram.com/sylwia_peretti

Królowa Życia wspiera mamę

Sylwia Peretti dodaje, że nie wyobraża sobie, że w takich chwilach mogłaby zostawić mamę bez wsparcia. Liczy się nawet najmniejszy gest, o czym 41-latka nam powiedziała:

W takich chwilach najważniejsze jest, żeby moja mama czuła wsparcie i wiedziała, że po prostu jestem. Wspólny czas pomoże jej, choć na chwilę odetchnąć i uśmiechnąć się. Pamiętajmy o swoich bliskich, dzwońmy, spotykajmy się z nimi jak najczęściej

Piękne przesłanie, o którym nie powinno się zapominać nawet przez chwilę. A czy Sylwia Peretti jest podobna do mamy? Sprawdźcie to, przeglądając galerię poniżej!

Sylwia Peretti poleciała do mamy, aby wspierać ją w ciężkich chwilach. Tylko nam mówi, co się stało! Zobacz galerię!
Źródło: instagram.com/sylwia_peretti
Reklama
Reklama