"Były mąż zabiera syna na wakacje ze swoją nową kobietą. Nie chcę żeby zajmowała się nim obca baba!"

"Obca baba ma się nim zajmować?"

Melania nie może poradzić sobie z tym, że gdy jej syn jest u swojego ojca, jakaś obca kobieta poniekąd zastępuje mu matkę:

Nienawidzę, gdy Jasiek jeździ do ojca. Powinnam w tym czasie odpocząć czy posprzątać albo po prostu wyjść z koleżankami na miasto, ale ja tylko ciągle myślę o tym, że nie ma mnie u boku Jasia, a zajmuje się nim jakaś obca baba.

Melania widziała ją kilka razy, ale nie wzbudziła jej zaufania:

Miałam okazję zamienić z nią parę zdań no i wydaje się, że jest dość odpowiedzialna, ale przecież dla mojego syneczka to dalej obca kobieta.

Nie chcę, żeby zajmował się nim jakiś obcy babsztyl. A najbardziej nie podoba mi się to, że mój były mąż powiedział synowi, że jeśli on chce, to może mówić do niej MAMO!

No jak to? Przecież mamę ma tylko jedną!

canva.com

"Te wakacje to będzie dla mnie koszmar"

Do tej pory Jaś spędzał wakacje razem z mamą i tatą. Rok temu już nie było między nimi najlepiej, ale polecieli rodzinnie to Turcji, a później zrobili sobie wycieczkę po Polsce, od gór do morza.

W tym roku Jaś spędzi  miesiąc wakacji z tatą, a miesiąc z mamą:

To będzie dla mnie koszmar! Po pierwsze, nigdy jeszcze nie rozstawałam się z synkiem na tak długo, a po drugie - on jedzie z nią! A co, jeśli przywiąże się do niej przez ten czas tak bardzo, że nie będzie chciał do mnie wrócić? Nie mogę poradzić sobie z tymi myślami. Ja chyba zwariuję!

Cóż... Skoro sąd tak zadecydował, to rodzice niewiele mają do powiedzenia. Melania powinna też wziąć pod uwagę, że w pewnym momencie pewnie też znajdzie kogoś, z kim będzie chciała dzielić życie. Czy ojciec Jasia powinien w takim razie zabronić jej kontaktu z mężczyznami po to, by jego syn również tego kontaktu z nimi nie miał?

Co myślisz o tej sytuacji?