Niedziela na łódzkim fashion weeku była ostatnim, a zarazem najciekawszym dniem. W tym dniu Aleja Projektantów działała od wczesnego południa, a modowy maraton nie był zaburzony żadnymi opóźnieniami (piątkowe i sobotnie pokazy odbywały się nieraz nawet z godzinną zwłoką).
W tym dniu na wybiegu nie zobaczyliśmy wszechobecnych trendów wiosenno-letnich. Natomiast mieliśmy okazję podziwiać oryginalność, a nawet unikatowość zaprezentowanych kreacji. Widać, że są jednak projektanci, którzy nie ulegają powszechnym tendencjom.
W kolekcji marki Shumik 100 % projektantki odważyły się na modowy eksperyment, ubierając modelki w elegantne zwiewne suknie oraz… typowo męskie obuwie galowe (a mianowicie: lakierówki). Wyglądało to efektownie i z klasą. Mam nadzieję, że ostatecznie przekonamy nawet zatwardziałych niedowiarków, że kobieta w męskich ciuchach wygląda sexy i chick.
Luksusowe prêt-à-porter od Łucji Wojtali cenimy za fenomenalne azteckie wzornictwo. Koktajlowe outfity, ozdobione plemiennymi ornamentami, oversize’owe swetry z lekkich materiałów oraz podróżnicza kolorystyka (barwa pustyni, sawanny) przypomniały nam kreacje Isabel Marant, w których tak często widzimy Joannę Horodyńską.
Aga Pou z kolei skupiła się na efektownych jednolitych sukniach, wykonanych z pięknych koronek. Nie zabrakło także ultramodnej przeźroczystości, “gotyckich ostrych ramion” i leginsów. Te ostatnie za sprawą Agnieszki Maciejak stały się ważnym atrybutem męskiej szafy na nadchodzący sezon.
Marka Polygon zaprezentowała ultranowoczesną kolekcję ubrań męskich. Nam najbardziej przypadły do gustu idealnie skrojone klasyczne szorty z welwetu oraz propozycje “total look” (szorty, bluza i czapka wykonane w jednym wzorze).
Mówiąc o modzie męskiej, nie da się nie zauważyć, że projektanci łódzkiego Tygodnia Mody boją się zadawać z klientami płci silnej. Polscy kreatorzy wolą tworzyć setki bajecznych damskich sukienek, niż oryginalne koszule czy awangardowe spodnie dla panów. Szkoda, bo mężczyźni uwielbiają wyglądać efektownie… a wygląd ten nie powinien się kończyć na eleganckim smokingu czy letniej marynarce.
Trendy na sezon Wiosna-Lato 2012
Oryginalne rozwiązania, nietypowe dla wiosny beż i brąz oraz masywne proste dodatki to nowe spojrzenie na miejską elegancję 2012. W modzie pozostaną błyszczące cekiny oraz drapieżne atomowe kolory (MMC Studio Design, Paprocki&Brzozowski). Niekwestionowanym trendem będzie także efekt przeźroczystości (Aga Pou) oraz zabawa z nowoczesnymi nylonami (Piotr Drzał). Popkulturowe printy organicznie będą współistnieć z ludową ornamentyką, a minimalizm i użytkowość wezmą górę nad przepychem i nierozsądnym kiczem.
Eustachy Bielecki