W sieci zawrzało po tym, gdy Weronika Sowa wprost powiedziała, ile zarabia miesięcznie. Powiedziała to w czasie odpowiadania na pytania od fanów. Zrobiła to w charakterystyczny dla siebie sposób. Nie słychać było w jej głosie żadnego skrępowania. Kwota powala z nóg!
Ile zarabia Wersow?
Narzeczona Friza dzięki niemu rozwinęła swoją "karierę" i stała się rozpoznawalna wśród dzieci i nastolatków. Najmłodsi szaleją, gdy Wersow doda kolejny filmik na swój profil na YouTube. Gdy w czasie jednego z nagrań zdradziła, ile zarabia, internet oszalał. My zbieraliśmy szczękę z podłogi!
Po odliczeniu procenta oczywiście itd., to zarabiam około chyba jakieś 50 000 miesięcznie, coś takiego. Oczywiście jeżeli będę mieć daną współpracę, to wtedy troszeczkę więcej
Co na to internauci?
Chyba nie musimy dodawać, że po takich słowach w sieci zrobiło się naprawdę gorąco. Ludzie zaczęli komentować zarobki Wersow i wprost pytać za co dostaje takie pieniądze.
Dramat naszych czasów. Więcej są warte influencerki i youtuberzy niż lekarze, pielęgniarki czy naukowcy.. To źle świadczy o naszym społeczeństwie
50 000 to minimum, bo przecież do tego dochodzi jeszcze Instagram, gdzie zarabiać może pewnie drugie tyle
Boże, widzisz i nie grzmisz...
Dlaczego tak się dzieje? My samy to niestety niepotrzebnie nakręcamy. Zamiast promować pisarzy, zdolnych muzyków to promujemy coś takiego...
Czy tyle powinni zarabiać ludzie znani z tego, że są znani?