Kinga Rusin w bikini prezentuje formę: "Ja myślałam, że Ty nie masz majtek, jak byś miała goły tyłek" - ktoś twierdzi

Kinga Rusin lubi tematykę społeczną

Wystarczy zajrzeć na profil Kingi Rusin i przejrzeć kilka jej postów by szybko uznać, że ta dziennikarka wręcz przepada za politycznymi i społecznymi tematami. Wypowiada się nich dość odważnie. Zupełnie tak, jakby nie było dla niej w tej kwestii żadnego tabu.

Czasem te tematy są na tyle trudne, że postanawia wyłączyć komentarze. A pod postami, które komentować wolno, zawsze jest mnóstwo wypowiedzi internautów, którzy cenią ją za odwagę. Choć czasem zdarza się też, że piszą jej coś niemiłego.

Innym z przewodnich tematów na profilu Kingi jest joga. Ostatnio pokazała jak ćwiczy na Malediwach, dając sobie tym samym chwilę wytchnienia.

www.instagram.com/kingarusin/

Kinga Rusin ma formę życia?

Dziennikarka lubi prezentować swoje wdzięki w bikini. Ostatnio trochę zmieniła look ;), a fani szybko zareagowali. W odpowiedzi na ich słowa, Kinga napisała:

„How to get a bikini body? Put a bikini on your body!”
Po ostatnich postach pytacie czy na zawsze już porzuciłam bikini. Zaniepokojonych uspokajam: absolutnie nie! Tutaj to niemalże mój strój służbowy.

Oj, trzeba przyznać, że niejedna nastolatka może zazdrościć Kindze takiej figury. Ale fani zwrócili uwagę na coś innego:

Ja myślałam, że Ty nie masz majtek.

Ktoś napisał. Faktycznie tak wygląda? Sprawdź w galerii.