Dorota Szelągowska o swoich problemach psychicznych: "poczułam, że mam zawał"

Dorota Szelągowska o swoich problemach psychicznych: "poczułam, że mam zawał"

Dorota Szelągowska o swoich problemach psychicznych: "poczułam, że mam zawał"

instagram.com/dotindotin

Dorota Szelągowska w jednym z wywiadów wyznała, że mierzy się z atakami paniki, które są wywołane trudnymi przeżyciami z dzieciństwa. Okazuje się, że słynna projektantka bała się wychodzić z domu, a ona sama marzyła, by te problemy były wywołane uszczerbkiem na zdrowiu fizycznym.

Reklama

Dorota Szelągowska o problemach psychicznych

Projektantka wnętrz wyznała, że wpływ na pogarszający się stan jej psychiki miało trudne dzieciństwo. Jej matka Katarzyna Grochola żyła w przemocowym związku, a później zachorowała na raka. To wszystko wydarzyło się, kiedy Szelągowska była dzieckiem, miała 7 lat. W wywiadzie dla Vivy wspomniała:

Nie miałam czasu, żeby się przyjrzeć swoim emocjom, nie miałam prawa czegoś nie unieść. Kiedy moja matka miała radioterapię, to mi wypadały włosy. Bałam się jej wejść na kolana, bo ktoś mi powiedział, że z niej wyjdzie rak i mnie uszczypnie

Kobieta wyznała, że tamte wydarzenia odcisnęły na niej piętno. Sytuację nie poprawił fakt, że nikt jej nie pomógł emocjonalnie:

Nas się uczy, że mamy być grzeczni... Nie umiemy radzić sobie z emocjami takimi jak złość. Nagromadzona wściekłość to są potem ataki paniki (...) Przez jakieś trzy miesiące zupełnie nie byłam w stanie wyjść z domu, a jednocześnie próbowałam normalnie wychowywać dziecko i prowadzić dom. Było poczucie osamotnienia... Bliscy nie traktowali tego poważnie

Poważne problemy ze zdrowiem psychicznym zaczęły się u Szelągowskiej, kiedy urodziła syna.

Zbliżenie na delikatnie umalowaną Dorotę Szeląowską, która ma spięte włosy AKPA

Ataki paniki Szelągowskiej

Gwiazda programu TVN wyznała, że pierwszy atak miała w metrze. Wtedy nie wiedziała, co się z nią dzieje. Zrobiło jej się duszno, miała wrażenie, że przechodzi zawał:

To się zaczęło 20 lat temu, jak urodziłam swojego syna. Jechałam metrem i nagle poczułam, że robi mi się duszno i że mam zawał.

Kobieta pragnęła, by przyczyny zostały znalezione w zdrowiu fizycznym:

Marzyłam, żeby w końcu znaleźli mi jakiegoś guza w mózgu, żeby można to było wytłumaczyć realną rzeczą, którą można leczyć albo usunąć

Gwiazda podjęła psychoterapię, która bardzo jej pomogła w przezwyciężeniu problemów:

Zrzuciłam wielki ciężar w momencie, kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że to czy siebie lubię, czy nie, zależy od mojej decyzji. Nie zmienię tego, że mam np. rozstępy na brzuchu, ale mogę zmienić to, jak do siebie podchodzę.

Dorota Szelągowska opisała swoje zmagania z chorobą psychiczną.
Źródło: Instagram.com/dotindotin
Reklama
Reklama