Przemek Kossakowski — polski dziennikarz i podróżnik pełen pasji

Przemek Kossakowski — polski dziennikarz i podróżnik pełen pasji

Przemek Kossakowski — polski dziennikarz i podróżnik pełen pasji

Instagram @przekossakowski

Jednym z popularnych dziennikarzy podróżniczych w Polsce niewątpliwie jest Przemek Kossakowski znany ze stacji TTV. Swoją karierę rozpoczął zaledwie kilka lat temu, jednak bardzo szybko osiągnął ogromny sukces, zdobywając przy tym dużą sympatię wśród widzów. Do tej pory miał okazję prowadzić kilka programów, w tym popularną serię sygnowaną własnym nazwiskiem. Bardzo głośno zrobiło się o nim po rozstaniu z Martyną Wojciechowską, z którą był zaledwie kilka miesięcy po ślubie. Jaka jest jego historia?

Reklama

Przemek Kossakowski: wiek, wykształcenie, żona

    Imię i nazwisko: Przemysław Kossakowski
    Data urodzenia: 14 kwietnia 1972 r.
    Miejsce urodzenia: Częstochowa
    Wiek: 49 lat
    Znak zodiaku: Baran
    Kolor oczu: niebieskie
    Wzrost: 1,89 m
    Stan cywilny: żonaty (w trakcie rozwodu)
    Żona:dziennikarka i znana podróżniczka Martyna Wojciechowska
    Dzieci: brak
    Wykształcenie: wyższe - Wydział Wychowania Artystycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie
    Zawód: dziennikarz, dokumentalista, autor książki
    Znany z: własnego cyklu pięciu programów, "Down The Road. Zespół w trasie", "Usłyszcie nas"
    Instagram: @przekossakowski
    Facebook: Przemek Kossakowski

Życie prywatne Przemka Kossakowskiego

Znany z telewizji TTV Przemysław Kossakowski przyszedł na świat 14 kwietnia 1972 roku w Częstochowie. Chociaż od zawsze czuł w sobie pierwiastek artysty, to nigdy nie wiązał swojej przyszłości z pracą w telewizji. Podobno niezbyt radził sobie na lekcjach, a szczególnie z matematyką czy śpiewem. Mimo to muzyka zawsze odgrywała ważną rolę w jego życiu. Już w młodości słuchał ciężkich, heavymetalowych brzmień. Na studia poszedł na Wydział Wychowania Artystycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej (dzisiejszy Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Długosza).

Prowadzący program "Down The Road" podejmował się w życiu wielu różnych zajęć. Rozpoczął od malowania obrazów, co przez pewien czas było nie tylko jego pasją, ale również zawodem. Chociaż szło mu całkiem dobrze, to w pewnym momencie po przeprowadzce na wieś dopadł go kryzys twórczy i ostatecznie podjął decyzję o zakończeniu swojej przygody.

Wtedy też zaczął pracować jako nauczyciel rysunku, malarstwa i fotografii w studium policealnym, drwal, a następnie mechanik samochodowy. Dokumentalista miał też okazję zdobywać doświadczenie w holenderskiej chlewni, tatuując świnie, a także był zatrudniony przy zbiorach ziemniaków we Francji.

Kossakowski wraz ze swoją ówczesną żoną niezbyt radzili sobie finansowo. Z tego powodu jego małżeństwo się rozpadło.

Rzeczywistość "nie skleiła się" z marzeniami. Przez pierwsze pół roku remontowałem dom. Nauczyłem się wszystkiego, co powinien umieć facet, jeżeli nie ma pieniędzy na fachowców — kładzenia tynków, wymiany podłóg, instalacji elektrycznej. (...) Sytuacja stała się patowa, bo nie mieliśmy z czego żyć

— przyznał w jednym z wywiadów.

Wtedy jako czterdziestolatek został zupełnie sam bez pracy i perspektyw na przyszłość. Postanowił więc ułożyć sobie życie na nowo. Pierwszym krokiem była sprzedaż domu i wyprowadzka ze wsi. Finansowo musieli mu pomagać bliscy, gdyż nie miał już żadnych oszczędności. Doprowadziło go to do depresji, jednak dzielnie uczęszczał na spotkania w pośrednictwie pracy.

Ostatecznie odezwała się do niego jego dawna znajoma, Lidia Kazen, która zaczęła współpracę z nowo powstającą stacją TTV. W tamtym czasie poszukiwała kreatywnych osób, które mają pomysły na interesujące programy. Po przygotowaniu kilku projektów Przemek Kossakowski został zatrudniony jako dokumentalista.

W życiu prywatnym jest wyjątkowo aktywną osobą. Regularnie biega i trenuje z ketlami w domu, a przy tym uwielbia pływanie i brazylijskie jiu-jitsu. Ma też ogromną słabość do tatuaży.

Wytatuowany Przemek Kossakowski na planie programu Instagram @przekossakowski

Wielka kariera w telewizji

Przemysław Kossakowski to nie tylko dziennikarz i podróżnik, ale przede wszystkim wielka osobowość telewizyjna związana ze stacją TTV. Ze względu na niesamowity blask i ciepło bijące od niego podczas prowadzenia programów, zaskarbił sobie dużą sympatię wśród widzów.

W telewizji zaczął pracować w 2012 roku. Jego pierwszą produkcją był program "Kossakowski. Szósty zmysł" dotyczący szeroko pojętej tematyki medycyny niekonwencjonalnej. Pokazano w nim dość zaskakujące praktyki dotykające starodawnych wierzeń i magii ludowej, bioenergoterapii czy też szamanizmu. Od tamtego czasu powstało w sumie aż pięć cyklów.

W "Kossakowski. Inicjacja" prowadzący program wizualizował niebezpieczne, a także wyjątkowo fascynujące wydarzenia, które mogłyby przytrafić się każdemu. W "Kossakowski. Nieoczywiste" przedstawiał nieznane oblicze popularnych miejsc, takich jak Luwr czy wieża Eiffla. W "Kossakowski. Być jak..." odkrywał tajemnice bycia gwiazdą. Zaś w "Kossakowski. Wtajemniczenie" wyjechał w podróż po różnych kontynentach, aby brać udział w różnego rodzaju ceremoniach i prymitywnych rytuałach, często wymagających dużej odwagi.

Najbardziej kojarzony jest jednak z emitowanym w 2020 roku "Down The Road. Zespół w trasie", w którym dzielił się z widzami wrażeniami z podróży po sześciu krajach z grupą osób z Zespołem Downa. Za wyjątkową produkcję otrzymał nagrodę Lodołamacze 2020 w kategorii "Dziennikarz bez barier", a także Telekamerę 2021 w kategorii "Osobowość telewizyjna". W międzyczasie w 2014 roku wydał swoją pierwszą w życiu książkę "Na granicy zmysłów".

Przemek Kossakowski odebrał nagrodę Telekamery 2021 AKPA

Niedawno Przemek Kossakowski wziął udział w dość niecodziennym talent show "Usłyszcie nas". Bohaterami są osoby, które na co dzień raczej unikają życia publicznego. Artyści po raz pierwszy mają okazję pokazać swoje umiejętności większemu gronu . Na koniec widzowie wybierają najlepszych w głosowaniu online. Tym razem jednak główna nagroda w wysokości 50 tysięcy złotych powędrowała do innego uczestnika.

Programy telewizyjne:

  • "Kossakowski. Szósty zmysł" — 2012-2013 r.
  • "Kossakowski. Inicjacja" — 2014-2017 r.
  • "Kossakowski. Nieoczywiste" — 2015
  • "Kossakowski. Być jak..." — 2016-2017 r.
  • "Kossakowski. Wtajemniczenie" — 2018-2019 r.
  • "Down the Road. Zespół w trasie"— 2020-obecnie

Małżeństwo i głośne rozstanie z Martyną Wojciechowską

Prowadzący "Down the Road", Przemysław Kossakowski spotykał się z Martyną Wojciechowską od 2018 roku. Na początku ukrywali swój związek. Ostatecznie jednak anonimowy informator poinformował media o ich tajemniczej randce w parku, gdzie nie szczędzili sobie uczuć. Mimo ogromnego zainteresowana brukowców zakochani przez cały czas utrzymywali swój związek z dala od rozgłosu. Aż w końcu przyszli razem na bal organizowany przez stację TVN.

Jeszcze tego samego roku zamieszkali razem na warszawskim Żoliborzu wraz z córką Wojciechowskiej, Marysią. Podobno snuli plany o wybudowaniu domu. Na początku 2019 roku zaręczyli się, co długo utrzymywali w tajemnicy.

Tak. Zaręczyliśmy się. Tyle że na początku 2019 roku, więc tak dawno temu, że stało się to dla nas naturalne. Przez cały ten czas noszę pierścionek z meteorytem. Tylko nikt tego nie zauważył. I dobrze. Bo to intymne wydarzenie i nie planowaliśmy się nim szeroko dzielić

— potwierdziła Martyna Wojciechowska.

W 2020 roku wzięli ślub. Aby uniknąć szumu w mediach, powiadomili o tym jednak dopiero po zakończeniu ceremonii. W podróż poślubną wyruszyli jeszcze przed uroczystością.

Tak. Powiedzieliśmy sobie TAK

— napisała dziennikarka, pokazując efekty sesji ślubnej.

Przemysław Kossakowski i Martyna Wojciechowska wzięli ślub Insatgram @przekossakowski

Wiele osób myślało, że są dla siebie idealnymi partnerami. W końcu oboje mają podobne pasje, które łączą ze swoim życiem zawodowym. Z tego powodu ogromne poruszenie wywołała informacja, że rozstali się zaledwie trzy miesiące po ślubie. Początkowo żadne z nich nie komentowało plotek. Ostatecznie jednak, aby uciąć wszelkie spekulacje, Wojciechowska postanowiła opublikować wyjaśniający post.

Po trzech latach związku i trzech miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi.

— wyznała rozgoryczona.

Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi. Proszę więc wszystkich o uszanowanie naszego spokoju. Jeśli chcielibyście nas jakoś wesprzeć, to zachowajcie życzliwą ciszę

— wyjaśniła w dalszej części wpisu.

W związku z tym na dziennikarza spłynęła fala krytyki.

Nie chcę uciekać od odpowiedzialności, chciałbym tylko napisać, że ocenianie, znając czyjeś życie jedynie przez pryzmat medialnej ekspozycji, to ocenianie na podstawie wyjątkowości niemającej wiele wspólnego z prawdziwym życiem. Ważne i bolesne decyzje nie są podejmowane z dnia na dzień. To zawsze trudny i skomplikowany proces. Nie zawsze go widzimy, a czasami pochłonięci własną wizją świata, widzieć nie chcemy. Żyjmy zatem najlepiej, jak potrafimy i pozwólmy robić to innym

— napisał Przemek Kossakowski w oficjalnym oświadczeniu na Instagramie.

Wiele osób zastanawiało się, z jakiego powodu podróżnik usunął się w cień po rozstaniu z Martyną Wojciechowską. W końcu udzielił wywiadu w programie "Dzień Dobry TVN", w którym wytłumaczył swoją nieobecność. Przyznał wtedy, że niezbyt lubi zbyt duże zainteresowanie wokół własnej osoby.

Jestem fanem spokoju. Pobyt w dużej grupie ludzi jest dla mnie też obciążeniem, ja sobie muszę potem odpocząć . Nagłówków też nie czytam. Traktuje to jako kwestię higieny psychicznej i duchowej

— przyznał prowadzący program "Down the Road".

Zobacz najciekawsze fakty o Przemku Kossakowskim w galerii zdjęć. Niektóre z nich mogą Cię zaskoczyć!

Oto 10 najciekawszych informacji o prowadzącym "Down the Road"!
Źródło: Instagram @przekossakowski
Reklama
Reklama