Natalia Kukulska o udziale w evencie: "To jest jakaś masakra". Co się stało?

Natalia Kukulska o udziale w evencie: "To jest jakaś masakra". Co się stało?

Natalia Kukulska o udziale w evencie: "To jest jakaś masakra". Co się stało?

Instagram.com/natalia.kukulska

Natalia Kukulska ostatnio była gościem Agnieszki Woźniak-Starak w jej programie "Oświeceni Hedoniści". Artystka opowiedziała o kilku eventach, w których wzięła udział. Okazało się, że niektóre imprezy pozostawiały wiele do życzenia. Jedna z nich, na której miała być gwiazdą wieczoru, zapadła jej w pamięć na całe życie.

Reklama

Natalia Kukulska o udziale w eventach

Artystka została najnowszym gościem Agnieszki Woźniak-Starak w programie "Oświeceni Hedoniści", który można obejrzeć na YouTubie. Kobiety rozmawiały m.in o eventach w których musiała wziąć udział Kukulska. Okazało się, że nie wszystkie były udane. Jeden z nich był prowadzony przez Macieja Stuhra dla pewnej firmy i jej otoczenia rynkowego, który jak sam aktor wyznał, że to kompletna katastrofa:

Był jeszcze inny event, czyli koncert zamknięty dla firmy, gdzie była publiczność związana z tą firmą. Ten koncert prowadził Maciej Stuhr. Schodził ze sceny i mówi do mnie: „O Boże słuchaj, to jest jakaś masakra. Oni w ogóle zima, zima, nic. Po prostu trzymaj się, rób swoje”. Mój koncert skończył się tak, że panowie zdjęli marynarki i był totalny szał. Więc bywa bardzo różnie. Może akurat nie przeżarło albo był za wcześnie.

Jednak najbardziej bolało ją zachowanie organizatorów innego eventu, którego nazwy nie chciała zdradzić. Powiedziała jednak, że została skandalicznie potraktowana:

Nie będę mówiła co to za event i dla jakiej marki, ale był to samochód i ja tego nie zapomnę. Nie mogłam w to uwierzyć, w taki rodzaj braku kultury, atencji, no szacunku do artysty. Nawet do człowieka, nie do artysty. Ktoś jednak coś z siebie daje, stoi na środku

www.instagram.com/natalia.kukulska/

Natalia Kukuska o swojej pracy artystycznej

W tej samej rozmowie piosenkarka wyznała, że nie zawsze dbała o swoje zdrowie. Złe nawyki doprowadziły do problemów zdrowotnych i z głosem, który jest niezwykle ważny dla jej pracy:

Często siedzieliśmy do rana, tańczyliśmy, przekrzykiwaliśmy się. Budziłam się ze „zdartym gardłem”. Byłam niewyspana, popalałam papierosy. Doprowadziłam się w końcu do słabej formy. Za późno zrozumiałam, że na takim trybie życia za długo nie pociągnę. Zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem i głosem

Gwiazda stwierdziła, że tak dalej być nie może i musi zacząć o siebie dbać. Jednak złe nawyki powróciły po lockdownie:

Teraz właśnie mieliśmy koncert w Filharmonii, pierwszy z publicznością. Dwa dni przed tym obudziłam się z totalnym bólem gardła. Wiedziałam, że jest szansa, że zaśpiewam ten koncert, bo zanim choroba się rozwinie, zanim moje czułe struny zostaną zaatakowane, to jest jeszcze chwila. Musiałam przeprowadzić ogromną pracę psychologiczną sama ze sobą, żeby nie wpaść w panikę. Zaśpiewałam ten koncert, dwa dni później katar, chora, bo to jakaś infekcja była.

Miejmy nadzieję, że artystka będzie dbała o swoje zdrowie i śpiewała jeszcze przez wiele lat.

Natalia Kukulska opowiedziała o swojej pracy i podejściu do pracy. Okazało się, że eventy, w których brała udział...
Źródło: Instagram.com/natalia.kukulska
Reklama
Reklama