"Love Island" - Sylwia Madeńska odpowiada na film Mikołaja i grozi sądem!

"Love Island" - Sylwia Madeńska odpowiada na film Mikołaja i grozi sądem!

"Love Island" - Sylwia Madeńska odpowiada na film Mikołaja i grozi sądem!

instagram.com/sylwia_madenska_official/

Zdaje się, że ta publiczna afera nie ma końca... Wszystko zaczęło się od oskarżeń Sylwii. Mikołaj z kolei długo zbierał się za odpowiedź - ta ostatecznie pojawiła się na jego nowym kanale na YouTube. Długo nie trzeba było czekać na reakcję Sylwii.

Reklama

"Love Island" - Mikołaj Jędruszczak publikuje film z wyjaśnieniami

Niestety jesteśmy świadkami publicznej afery, w której chodzi o bezbronnego czworonoga. Sprawy zabrnęły naprawdę daleko, a wszystko zaczęło się kiedy Sylwia Madeńska opublikowała na swoim Instagramie post, oskarżający Mikołaja o uprowadzenie Oreo - ich psa. Wówczas Mikołaj zdecydował się na dodanie zdjęcia z Ore na swoim Instagramie. Chwile później z kolei zapowiadał długi materiał, który ma na celu wyjaśnienie sprawy. Jak powiedział, tak zrobił - na jego YouTube pojawił się 15-minutowy materiał. Ten jednak błyskawicznie spotkał się z krytyką. Długo także nie musieliśmy czekać na odpowiedź samej zainteresowanej.

sylwia i mikołaj instagram.com/sylwia_madenska_official

"Love Island" - Sylwia Madeńska odpowiada Mikołajowi Jędruszczakowi

Sylwia stwierdziła, że tym razem nie zostawi tej sprawy bez echa. Wówczas na jej Instagramie w błyskawicznym tempie pojawił się obszerny post:

Rok temu nie zdecydowałam się na zabranie głosu po ,,pamiętnym livie" Mikolaja, jednak tym razem sprawa nie dotyczy mnie, tylko Oreo. Mój były partner potrzebował kilkunastu dni, aby przygotować się do tego wybitnego wydarzenia jakim jest kolejne pranie brudów z naszego życia i postanowił zrobił to na swoim nowym kanale YouTube, aby go rozkręcić przez całe zamieszanie z przywłaszczeniem Oreo. Bardzo dużo czasu zajęło mu zebranie stosownych argumentów I pewnie kolejny raz poniesie go,,fantazja" jak sam mówił o oskarżeniach w moim kierunku z poprzedniego liva. Nagranie, które zamieści mogło być wielokrotnie modyfikowane i tak naprawdę nawet ta forma wypowiedzi nie pokaze wam prawdziwych emocji, które są podczas rozmowy na żywo, pokazuje gre aktorska.
Gdyby był w posiadaniu stosownych dokumentów pokazałby je od razu, a nie podkręcał sytuacje postami i starymi zdjęciami z psem - napisała stanowczo Sylwia.

Celebrytka dodała także, że sprawa trafi do sądu:

Nigdy nie komentowałam szerzej moich spraw prywatnych, jednak jeżeli padną mocne oskarżenia w moim kierunku, sprawa zajmie się tym razem sąd, gdzie przedstawię stosowne dowody, które posiadam - skwitowała.

Jak się okazuje, fani zdecydowanie są po stronie Sylwii.

"Love Island" - Sylwia Madeńska odpowiada na film Mikołaja i grozi sądem!
Źródło: instagram.com/sylwia_madenska_official/
Reklama
Reklama