Arkadiusz Jakubik pokazał żonę na premierze "Czarnej owcy"! Są razem 29 lat! Pasują do siebie?

Arkadiusz Jakubik - żona, premiera "Czarnej owcy"

W środę wieczorem odbyła się premiera nowego polskiego filmu "Czarna owca" w reżyserii Aleksandra Pietrzaka, która przyciągnęła mnóstwo gwiazd. Na premierze zjawili się m.in. Małgorzata Rozenek w czarnej mini sukience, która bardziej wyglądała jak koszula, Magdalena Popławska w oryginalny satynowym różowym damskim garniturze, Anna Cieślak w short bobie z grzywką, Agnieszka Woźniak-Starak w grzywce curtain bangs.

Film "Czarna owca" jest reklamowy hasłem "Każdy ma coś za uszami". Grają w nim:
Arkadiusz Jakubik, Magdalena Popławska i Anna Cieślak.

AKPA

O czym jest film?

„Czarna owca” to ciepły i wzruszający komediodramat o więzach, których nie można przerwać. Film w zabawny sposób spróbuje odpowiedzieć na szereg ważnych pytań dotyczących relacji rodzinnych i dorastania - czytamy na stronie producenta Next-film.pl.

Na premierę przybył Arkadiusz Jakubik, który w filmie wciela się w główną rolę, Arka, który razem swoją swoją żoną Magdą (w tej roli Magdalena Popławska) opiekują się swoim  chorym dziadkiem.

AKPA

Jakubikowi towarzyszyła jego żona, Agnieszka Matysiak.

Jak Arkadiusz Jakubik i jego żona Agnieszka Matysiak wyglądali na premierze? Ślub, dzieci

Aktor ma 52 lata, a jego żona 56 lat. Jakubik miał na sobie czarny garnitur i kwiecistą koszulkę, a jego żona założyła czarny damski garnitur i białą bluzkę oraz apaszkę.

Para wzięła ślub w 1992 roku.

Ślub wzięliśmy z prozaicznych powodów: chcieliśmy mieć swoje gniazdo i musieliśmy po prostu wziąć kredyt - mówił Jakubik w wywiadzie dla Gala.pl

Mają dwóch synów - Kubę i Janka. Oboje mają włoskie charaktery, ale udało im się je poskromić i dziś są wzorowym małżeństwem.

Potrafiliśmy się zaciąć w sobie i nie rozmawiać przez tydzień. Jeszcze kilka lat temu wystarczył drobiazg, by odpalić lont i by wybuchła pierwsza laska dynamitu, po chwili druga i w końcu cały wagon - mówił.

Para ustaliła, że nie nosi obrączek.

Nigdy tego nie chcieliśmy. Ze strachu pewnie, że to usankcjonuje akt własności jednego wobec drugiego. I uśpi naszą wzajemną uważność, potrzebę bycia wiecznym narzeczeństwem - mówił.

Zobacz, jak razem wyglądają. Pasują do siebie?