Blanka Lipińska po raz trzeci w ciągu miesiąca ufarbowała włosy! Pokazała efekt!

Blanka Lipińska - trzecie farbowanie włosów w ciągu miesiąca, fryzjer, efekt

Blanka Lipińska słynie ze swoich metamorfoz i nie ma problemu z poprawianiem urody, a także z nagminnym farbowaniem włosów. Ostatnio głośno było o jej kontrowersyjnej fryzurze, którą miała podczas odebrania nagrody w jednym z magazynów w połowie listopada. 35-latka mocno rozjaśniła włosy na platynowy blond i uczesała jej w kok, a włosy zaczesała do góry. Internauci stwierdzili, że ta fryzura ala "kok babci" i do tego włosy tak jasne, że aż wyglądały jak siwe, mocno ją postarzyła. Pisarka chyba jednak trochę przejęła się krytyką, bo jeszcze tego samego dnia wybrała się do fryzjera i po raz drugi ufarbowała włosy!

Od tych wydarzeń nie minął jeszcze miesiąc, a Lipińska znów poszła do ulubionych fryzjerów - Agi Koper "Agi-superhair" i Irka Kłembowskiegiego - "irek.hairdresser" i po raz trzeci w ciągu miesiąca ufarbowała włosy! Relację z tego wydarzenia zamieściła na Instagram Stories. Do sprawy podeszła jak zawsze z humorem i dystansem, a przynajmniej tak chciała ją przedstawić. Pisarka przytomnie zauważyła, że coraz częściej eksperymentuje ze swoimi włosami.

Zmiany, zmiany! Cierpią zawsze włosy! Są i oni w tandemie, a jak oni słuchajcie coś robią, to.... Czy zauważyliście, że moje metamorfozy przybierają na sile, bo tak jak kiedyś zdarzało się to nam powiedzmy raz na pół roku, tak teraz nam się zdarza co 2 miesiące. Ciężko jest nam żyć lekko, nudzi nam się, to coś wymyślamy, także... Słuchajcie, drżyjcie! - mówiła w relacji.

Po wszystkim Lipińska zaprezentowała efekt farbowania na Instagramie. W środę rano 35-latka pokazała, jak jej nowa fryzura wygląda tuż po wstaniu i zmodyfikowała nieco swoje codzienne przywitanie.

To będzie piękny nowy dzień, zwłaszcza, że mam piękne nowe włosy - mówiła zadowolona.

Blanka Lipińska - co z kondycją jej włosów? Komentuje jej fryzjerka

Sama pisarka zauważyła, że coraz częściej farbuje włosy. Internauci już wcześniej komentowali, że tak częste farbowanie, a zwłaszcza intensywne rozjaśnianie włosów, może mocno je zniszczyć i osłabić i czasem lepiej powiedzieć sobie "dość". Sprawę skomentowała fryzjerka Lipińskiej na Instagramie.

Kochane kobietki, nie martwcie się o kondycję włosów Blanki, śmiem myśleć, że są jeszcze silniejsze niż ich właścicielka, a nasze produkty obchodzą się z nimi z należytym szacunkiem. Gdybyśmy nie nałożyli tonę produktu na objętość, Blanki włosy byłyby gładkie i lejące, a takich właścicielka nie lubi - napisała.

Z jej wypowiedzi wynika, że to, że włosy pisarki wyglądają na szorstkie i zniszczone - jak zauważają internauci - to decyzja samej Blanki, która nie lubi, gdy są gładkie. Zobaczcie, jej metamorfozę. Co o tym sądzicie? Czy powinna nieco przystopować z farbowaniem?