Dokument o Dziwiszu i ukrywaniu pedofilii odbił się echem. Gwiazdy komentują: Chciało mi się wymiotować

Dokument o Dziwiszu i ukrywaniu pedofilii odbił się echem. Gwiazdy komentują: Chciało mi się wymiotować

Dokument o Dziwiszu i ukrywaniu pedofilii odbił się echem. Gwiazdy komentują: Chciało mi się wymiotować

AKPA

Dokument o kardynale Stanisławie Dziwiszu i ukrywaniu pedofilii pt. "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza" pokazany w TVN24 odbił się w mediach szerokim echem. Gwiazdy go komentują i z trudem ukrywają emocje: Chciało mi się wymiotować - piszą.

Reklama

"Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza" - dokument o Stanisławie Dziwiszu i ukrywaniu pedofilii

W poniedziałek TVN24 pokazał reportaż Marcina Gutowskiego pt. "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza". Dokument ten ma dowodzić, że kardynał Stanisław Dziwisz, który przez wiele lat był osobistym sekretarzem papieża Jana Pawła II, brał udział w tuszowaniu pedofilii. Dokument porusza też temat korupcji, której rzekomo dopuszczał się kardynał. Z dokumentu wynika, że - jak uważają ofiary - kardynał Stanisław Dziwisz miał wiedzieć o zarzutach dotyczących wykorzystywania seksualnego przez założyciela Legionu Chrystusa Marciala Maciela Degollado oraz "zarzutach tego samego typu" wobec amerykańskiego kardynała Theodore'a McCarricka. Ofiary twierdzą, że nie ma możliwości, by papież Jan Paweł II nie wiedział o tych zarzutach.

Tuszowanie pedofilii zarzuca się kard. Dziwiszowi również jeśli chodzi o polskich księży: to sprawy Jana Wodniaka, którą ujawniliśmy w Onecie, a także ks. Michała M., pedofila z Tylawy - czytamy w Onet.pl.

Kardynał Stanisław Dziwisz w poniedziałek przesłał oświadczenie PAP, w którym stwierdził, że sprawą powinna zająć się niezależna komisja.

Jestem gotowy do pełnej współpracy z taką komisją (...) Zależy mi na transparentnym wyjaśnieniu tych spraw. Nie chodzi o wybielanie lub ukrywanie ewentualnych zaniedbań, ale o rzetelne przedstawienie faktów - napisał.

Gwiazdy komentują dokument: Chciało mi się wymiotować

Dokument ten odbił się w mediach szerokim echem. Skomentowało go również mnóstwo gwiazd. Bartek Jędrzejak, pogodynek TVN, opublikował na Instagramie zdjęcie z audiencji u Jana Pawła II, na której był jako dziecko. W opisie wyznał, że papież był dla niego ogromnie ważną postacią.

Ten blondyn z przedziałkiem to Ja (w Watykanie). To był jeden z najważniejszych momentów w moim życiu. Od tej chwili był dla mnie kimś bardzo ważnym. Gdzieś w głowie, sercu, myślach. Śledziłem każdą pielgrzymkę. Bardzo wzruszał mnie głos i kazania. Już jako dziennikarz przez 3 dni nie wychodząc z redakcji, śpiąc na karimacie, informowałem o ostatnich dniach, godzinach i minutach. Potem wielka pustka. Byłem w takim dziennikarskim biegu i emocjach, że śmierć przeżyłem kilka lat później kiedy klęczałem przy grobie w podziemiach bazyliki Watykańskiej. Do dzisiaj kiedy jestem w Rzymie zawsze stoję w kolejce do bazyliki żeby chwilę pomilczeć przy grobie już na górze w kaplicy gdzie stoi sarkofag.

Dziennikarz mocno przeżył reportaż TVN24.

Dzisiaj oglądałem w TVN 24 „ Czarno na białym”. Z minuty na minutę było coraz gorzej. Pod koniec wstrzymywałem łzy i chciało mi się wymiotować. Czy papież wiedział? Czy zaufał ludziom, którzy ukrywali i za jego plecami, wykorzystując Jego świętość robili biznesy. 10 tysięcy dolarów za błogosławieństwo, pierwszy rząd podczas papieskiej mszy, śluby, chrzciny..... Niedobrze mi i tak zajebiście smutno!!!!!!! - napisał.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Ten blondyn z przedziałkiem to Ja ( w Watykanie) To był jeden z najważniejszych momentów w moim życiu. Od tej chwili był dla mnie kimś bardzo ważnym. Gdzieś w głowie, sercu, myślach. Śledziłem każdą pielgrzymkę. Bardzo wzruszał mnie głos i kazania. Już jako dziennikarz przez 3 dni nie wychodząc z redakcji, śpiąc na karimacie, informowałem o ostatnich dniach, godzinach i minutach. Potem wielka pustka. Byłem w takim dziennikarskim biegu i emocjach, że śmierć przeżyłem kilka lat później kiedy klęczałem przy grobie w podziemiach bazyliki Watykańskiej. Do dzisiaj kiedy jestem w Rzymie zawsze stoję w kolejce do bazyliki żeby chwilę pomilczeć przy grobie już na górze w kaplicy gdzie stoi sarkofag. Dzisiaj oglądałem w TVN 24 „ Czarno na białym”. Z minuty na minutę było coraz gorzej. Pod koniec wstrzymywałem łzy i chciało mi się wymiotować. Czy papież wiedział? Czy zaufał ludziom, którzy ukrywali i za jego plecami, wykorzystując Jego świętość robili biznesy. 10 tysięcy dolarów za błogosławieństwo, pierwszy rząd podczas papieskiej mszy, śluby, chrzciny..... Niedobrze mi i tak zajebiście smutno!!!!!!! @tvn24.pl #czarnonabiałym

Post udostępniony przez Bartek Jędrzejak (@bartekjedrzejak_official)


Reportaż skomentowała także Monika Olejnik na Instagramie.

Po obejrzeniu uzasadnione jest pytanie jak taki człowiek został Kardynałem, a wcześniej był tak blisko Jana Pawła II? Czy episkopat po tym reportażu zrobił się purpurowy ze wstydu? Czy kardynał Stanisław Dziwisz będzie miał odwagę, żeby odpowiedzieć na pytania Marcina Gutowskiego? Niech się skończy wreszcie sojusz ołtarza z rządzącymi! Dziwisz, Rydzyk i inni podobni - kim jesteście dla Kościoła?? - napisała.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Wstrząsający i dojmujący #reportaż Marcina Gutowskiego "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza” w @tvn24.pl pokazujący bankructwo moralne...Na tym polegają #wolnemedia że ODPOWIEDZIALNIE pokazujemy ważne, kontrowersyjne i czasami bolesne tematy dla nas wszystkich. Po obejrzeniu uzasadnione jest pytanie jak taki człowiek został Kardynałem, a wcześniej był tak blisko Jana Pawła II? Czy episkopat po tym reportażu zrobił się purpurowy ze wstydu? Czy kardynał Stanisław Dziwisz będzie miał odwagę, żeby odpowiedzieć na pytania Marcina Gutowskiego? Niech się skończy wreszcie sojusz ołtarza z rządzącymi! Dziwisz, Rydzyk i inni podobni - kim jesteście dla Kościoła?? #odpowiedzialność #władza #kościół #polityka #biskupi #media #dziennikarstwo #odwaga #etyka #tvn24 #monikaolejnik

Post udostępniony przez Monika Olejnik (@monikaolejnik_official)


Odniosła się do niego też Agata Młynarska.

Przerażająca jest postawa głównego bohatera stojącego ponad każdym prawem, nawet bożym. Przerażające jest dno moralne przyodzianego w strojne szaty kościelnej władzy człowieka, który ucieka przed prawdą i sprawiedliwością. Przerażająca jest zgnilizna tej instytucji, która kryje się wzajemnie i czuje się świetnie w swoich szeregach. Dla osób wierzących jest to wielka próba w konfrontacji z kościołem. Nie dziwne, że pustoszeją - napisała.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Wstrząsający reportaż Marcina Gutowskiego w „ Czarno na białym”z TVN24 o kardynale Stanisławie Dziwiszu. „Don Stanislao”. Zobaczcie. Wiemy, czytamy, słyszymy, dochodzą do nas informacje z różnych stron ale jednak jest to porażające za każdym razem. Jestem pod wrażeniem ogromnej pracy dziennikarskiej Marcina. Rzetelnego, precyzyjnego, konsekwentnego sprawdzania wszystkich szczegółów. Skrupulatnego śledztwa. Przerażająca jest postawa głównego bohatera stojącego ponad każdym prawem, nawet bożym. Przerażające jest dno moralne przyodzianego w strojne szaty kościelnej władzy człowieka, który ucieka przed prawdą i sprawiedliwością. Przerażająca jest zgnilizna tej instytucji, która kryje się wzajemnie i czuje się świetnie w swoich szeregach. Dla osób wierzących jest to wielka próba w konfrontacji z kościołem. Nie dziwne, że pustoszeją. Nie dziwne, że napawają obrzydzeniem i wstrętem. Piotr Kraśko w rozmowie z kardynałem Dziwiszem z 19 października i Marcin Gutowski zrobili ważną dziennikarską robotę. Reszta należy do nas... #wolnemedia #dziennikarstwo #jestemwstrzasnieta #dziwisz #kardynałdziwisz #tvn24 #tvn24go #piotrkraśko #kościół #stoppedofilia #pedofiliawkościele #czarnonabiałym #marcingutkowski @tvn24.pl @p_krasko

Post udostępniony przez Agata Młynarska (@agata_mlynarska)


Reportaż "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza" można obejrzeć na stronie TVN24. Oglądaliście? Co o nim sądzicie?

Kardynał Stanisław Dziwisz był bohaterem reportażu "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza" w TVN24.
Reklama
Reklama