Blanka Lipińska na majówce bez Barona. Pokazuje zdjęcia z młodości. "Gruba, ale urocza"

Blanka Lipińska na majówce bez Barona. Pokazuje zdjęcia z młodości. "Gruba, ale urocza"

Blanka Lipińska na majówce bez Barona. Pokazuje zdjęcia z młodości. "Gruba, ale urocza"

https://www.instagram.com/blanka_lipinska/

Blanka Lipińska długi weekend majowy spędziła z dala od Warszawy! Nie było także u jej boku Barona - czyżby w raju doszło do kłótni? Nic z tych rzeczy, po prostu celebrytka pojechała na kilka dni do swoich rodziców. Stamtąd nie omieszkała dodawać relacji z tego, co robi. Czytała książkę erotyczną, która w jej ocenie jest szalenie nudna. Rozumiemy, że tylko "365 dni" to najlepszy erotyk według Blanki? ;)

Reklama

Chwile dla siebie

Z dala od zgiełku i warszawskiego klimatu Blanka pojechała na kilka dni do rodziców. Spotkała się także ze swoim siostrzeńcem, którego pokazała światu. Uroczy blondynek jest nawet do Blanki trochę podobny. Dowiedzieliśmy się także, że celebrytka czyta książkę, która jest tak nudna, że nie może nawet przez nią przebrnąć. Zapewnia, że czegoś tak złego nie czytała dawno.

Zdjęcia z młodzieńczych lat

Oczywiście Blanka nie byłaby sobą, gdyby nie zaczęła mówić o sobie. W czasie jednego z kolejnych stories na swoje konto na Instagramie stanęła na tle swoich zdjęć z czasów młodzieńczych. Pokazała bliżej fotki. Po chwili z półki sięgnęła także zdjęcie, na którym mogła mieć kilka lat. Czarno-biała fotografia ukazała uroczą Blankę z uśmiechem na twarzy. Celebrytka sama o sobie wówczas powiedziała:

Brnę przez tę książkę i wszystko mnie już rozprasza. Same smaczki. Blanka... (tu pokazuje zdjęcia - przyp. red.) Tu muszę przyznać, że byłam urocza. Gruba, ale urocza.

Blanka Lipińska na majówkę wybrała się do swoich rodziców. Tam zaprezentowała smaczki z młodości. Widać, że przeszła parę zabiegów?
Źródło: v
Reklama
Reklama