Doda na najnowszej imprezie pokazała się bez stanika. Niedawno przyznała, że wyjęła implanty piersi. Faktycznie? Przyjrzeliśmy się bliżej Dodzie i jej piersiom.
Doda w poniedziałek pojawiła się na premierze filmu "Artyści przeciwko nienawiści". To wyjątkowy dokument, przedstawiający kulisy koncertu "Artyści Przeciw Nienawiści", który zrodził się w głowie Dody. Koncert odbył 27 lutego 2019 roku.
Doda bez stanika
Doda na premierze miała na sobie srebrną spódnicę, białą bluzkę na ramiączkach i białą marynarkę. Wyglądała bardzo seksownie, a tego dnia nie założyła pod spód stanika, co było doskonale widoczne, bo na bluzce odznaczały się jej sutki.
Doda zmniejszyła piersi
Kilka dni temu w wywiadzie w programie "EMSI na tropie" Doda przyznała, że wyjęła silikonowe implanty piersi, które do tej pory były jej znakiem rozpoznawczym. W rozmowie ze swoja sobowtórką mówiła:
Czy twoje piersi są prawdziwe? - zapytała ją sobowtórką.
Ale które? Teraz te aktualne prawdopodobnie tak.
A miałaś jakieś poprzednie?
A ty nie wiesz?
W istocie Doda już rok temu przyznała, że zmniejszyła biust.
Już dawno to zrobiłam, parę lat temu. Bo mi się znudził - wyjaśniła krótko w rozmowie z "Galą"
Jednak piersi Dody, biorąc pod uwagę, że tego dnia nie miała stanika, wyglądały wyjątkowo sprężyście. Myślicie, że to naprawdę dzieło tylko i wyłącznie natury? Zobaczcie zdjęcia.
Beata Senatorska