Dominika T.-W. usłyszała zarzut wyłudzenia miliona złotych. Grozi jej do 10 lat więzienia. Kobieta jest uwikłana w problemy ze SKOK Wołomin.
Dominika T.-W. usłyszała zarzuty w czwartek w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga. Sprawa ma związek ze SKOK Wołomin.
Dominika T.-W. i zarzuty
Rzecznik prokuratury Marcin Saduś stwierdził, że oskarżona nie przyznaje się do zarzucanych czynów i nie chce składać wyjaśnień.
Co się tak naprawdę stało
Jak podają śledczy, była żona sławnego piosenkarza we wrześniu 2013 roku ubiegając się o wsparcie finansowe, ,,przedłożyła nierzetelne oraz nieprawdziwe pisemne oświadczenia dotyczące uzyskiwanych przez nią dochodów". Podobno również wprowadziła w błąd, jeśli chodzi o tożsamość beneficjentów kredytu.
W 2018 roku w październiku podobno sama Dominika T.-W. próbowała uprzedzić zarzuty i złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Miało z niego wynikać, że to ona została oszukana przez pracowników SKOK Wołomin.
Zajrzyj do galerii poniżej.