Sylwia Bomba z "Gogglebox. Przed telewizorem" na każdym zdjęciu prezentuje się nieskazitelnie, ale zawsze znajdzie się grono złośliwych komentatorek, które wynajdują dziurę w całym. U pozującej na Stadionie Narodowym gwiazdy hejterki dopatrzyły się dziwnie wyglądających stóp.
Odkąd Sylwia Bomba stała się gwiazdą Instagrama co rusz musi mierzyć się ze złośliwymi komentarzami na swój temat. Obserwatorki potrafią wbić szpilę dosłownie za wszystko, niejednokrotnie posuwając się do absurdalnych zarzutów.
Ostatnio Bomba musiała bronić... wyglądu swoich stóp. Gwiazda opublikowała zdjęcie z trybun meczu Polska - Izrael, na który wybrała się w kwiecistej sukience i sandałkach pleksi. Jak zwykle wyglądała świetnie, ale już tradycyjnie musiała "zebrać" od fanek. Niektórym komentującym nie spodobały się jej opuchnięte od upału stopy.
(pisownia oryginalna)
Co ci się stało ze stopapi???
Z moimi „stopapi” nic się nie stało, stanęłam na szybko, stopa się zsunęła i cień jeszcze to podkreślił - wyjaśniła Bomba.
Ale kto by jej tam słuchał...
Wszystko spoko... tylko te buty są za małe. Stopy wyglądają w nich jak paróweczki.
Mi również nie podoba się ten palec który wychodzi za but heh
No rzucają się te stopy w oczy jak nie wiem co, aż mnie palce zabolały.
Też dostrzegacie coś dziwnego w stopach Sylwii?