Bartosz Opania pojawił się na premierze spektaklu "Telewizja kłamie" w warszawskim Teatrze Palladium. Aktor dobrze znany widzom z roli doktora Latoszka w "Na dobre i na złe" przeszedł ostatnio sporą metamorfozę.
Bartosz Opania (48 l.) był niegdyś jednym z najprzystojniejszych polskich aktorów. Widzowie Dwójki przez 12 lat mogli go oglądać w serialu "Na dobre i na złe", gdzie wcielał się w rolę doktora Witolda Latoszka. W zeszłym roku pojawiły się plotki, że aktor chce odejść z telenoweli. Na razie jednak tylko zawieszono wątek Latoszka, a więc niewykluczone, że Bartosz Opania jeszcze pojawi się w "Na dobre i na złe".
Tymczasem przystojny lekarz z Leśnej Góry po raz pierwszy od dłuższego czasu pokazał się publicznie. We wtorek w warszawskim Teatrze Palladium Bartosz Opania promował spektakl "Telewizja kłamie", w którym gra jedną z ról. To, co zaskoczyło chyba wszystkich, którzy pamiętają go jeszcze z "Na dobre i na złe", to jego obecne gabaryty. 48-letni aktor wyraźnie przybrał na wadze. Zmienia uległa również jego fryzura, która na premierze prezentowała się odrobinę niedbale. Z nieuczesanymi włosami i kilkudniowym zarostem aktor wyglądał niechlujnie i staro. W pierwszej chwili trudno było rozpoznać w nim bożyszcze ekranów.
Zobaczcie, jak obecnie wygląda dawno niewidziany w "Na dobre i na złe" Bartosz Opania.