Anna Wendzikowska pochwaliła się PŁASKIM BRZUCHEM 3 miesiące po porodzie. "To chyba genetyczne"

Anna Wendzikowska dzielnie znosi trudny samotnego macierzyństwa. W listopadzie na świat przyszła jej druga córka, Antonina, której ojcem jest Jan Bazyl. Nieoczkowanie miesiąc po porodzie biznesmen zostawił prezenterkę z dwójką małych dzieci. Jednak Anna radzi sobie całkiem nieźle, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Do studia DDTVN zawsze wpada promiennie uśmiechnięta, w dodatku za każdym razem prezentuje się jak milion dolarów. W ogóle nie widać po niej zmęczenia, choć zajmowanie się trzymiesięcznym niemowlakiem i czterolatką z pewnością należy do bardzo wyczerpujących zajęć.

Tym bardziej zadziwiający jest fakt, że prezenterka zaledwie trzy miesiące po porodzie może pochwalić się szczupłym i zgrabnym ciałem, jakby nic innego nie robiła tylko trenowała na siłowni. Ostatnie zdjęcie Anny Wendzikowskiej zamieszczone na Instastories wprawiło w osłupienie jej fanki. Gwiazda po raz pierwszy od czasu urodzenia córki odsłoniła brzuch. Okazuje się, że mama dwójki dzieci niesamowicie szybko wróciła do formy sprzed ciąży.

Co ciekawe, Wendzikowska nie zawdzięcza płaskiego brzucha żadnym ćwiczeniom ani specjalnej diecie. W rozmowie z portalem Jastrząbpost.pl wyznała, że ma dobrą przemianę materii, a jedynym sportem jaki uprawia są codzienne aktywności związane z opieką nad córkami.

Ćwiczę podnoszenie dziecka i bieganie po pieluchy - powiedziała. - To chyba genetyczne. Dostałam to w prezencie - mówi o swoim brzuchu.

Jeśli tak, to tylko pozazdrościć!