Jak donosi "The Sun" księżna Meghan ma po dziurki w nosie porównań z Kate i reaguje alergicznie na sugestie, jakoby powinna wzorować się na przyszłej królowej w kwestii mody.
Ostatnio zaliczyła pierwszy ważny modowy sukces: to ona, nie Kate, znalazła się na liście najlepiej ubranych gwizd magazynu "Vogue". A jednak Brytyjczykom niezbyt podoba się samowola Meghan w doborze strojów.
Żona Harry'ego preferuje inną kolorystykę. Wybiera też kreacje innych projektantów: Givenchy, Stellę McCartney i Mackage Coats. Z kolei ulubieńcami Kate od lat pozostają: Jenny Packham, Alexander McQueen i Catherine Walker.
Uważacie, że wybory Meghan są trafione?