Ciężarna Sylwia Bomba podpadła instamatkom za buty. "Głupia jesteś. Look ważniejszy od zdrowia dziecka"

Moja ciąża była fantastyczna, nie miałam ani jednej mdłości ani zgagi ani pół żylaka, naprawdę zdaje sobie sprawę ze niektórym ciąża daje popalić, na szczęście mnie oszczędnie potraktowała - zdradziła w komentarzu.

Celerbytka do końca nie rozstaje się z eleganckimi stylizacjami i wysokim obcasem. Mimo że jest jej ciężko, podtrzymuje niedzielną tradycję wyjścia w szpilkach na obiad i jak się okazuje, wciąż udaje jej się to robić z gracją.

Tak naprawdę dopiero na zdjęciach widzę jaki mam duży brzuszek na końcówce. Ale ale! Niedzielna tradycja szpilek zachowana do końca, idziemy szamać - napisała pod ostatnim postem gwiazda "Goggleboxa".

Fanki podziwiają i gratulują wyczynu. Ale jedna z nich się wyłamała i zwróciła Bombie uwagę, że ta na siłę próbuje chodzić szpilkach, choć w dziewiątym miesiącu to nie jest - jej zdaniem - ani wygodne, ani bezpieczne.

Głupia jesteś z tymi szpilkami. Look ważniejszy od zdrowia swojego i dziecka - skomentowała post Sylwii jedna z instamatek. [..] Sama jeszcze niedawno byłam w ciąży i ze szpilek zrezygnowałam. Trzeba też myśleć, nie tylko wyglądać - dodała.

Sylwia Bomba chyba trochę dała się podpuścić, bo w pewnym momencie przyznała, że już w 9 miesiącu to chyba raczej się nie powinno (choć sama nie wiedziała dlaczego). Nie zamierzała jednak wdawać się z hejterką w polemikę i odpisała grzecznie:

To nie ma nic wspólnego z krytyka, bardzo kiepska forma, zawsze można podyskutować ale zaczynanie wypowiedzi „jesteś głupia” przypomina mi czasy piaskownicy.

A tak à propos, wiecie może, dlaczego chodzenie szpilkach jest niebezpieczne przy zaawansowanej ciąży? To częsty zarzut instagramowych mam wobec celebrytek, ale żadna jakoś nigdy nie umiała tego sensownie wyjaśnić. Dajcie znać w komentarzach!