Ślub od pierwszego wejrzenia: Doszło do ślubu DRUGIEJ PARY! Internauci wylali na świadkową wiadro pomyj

Przejdź do galerii

Wtorek, 25 września 2018

W czwartym odcinku trzeciego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" doszło w końcu do długo oczekiwanego ślubu drugiej pary! "Tak" powiedzieli sobie 28-letni Maciej i 23-letnia Agata. Nie obyło się jednak bez przeszkód. Najpierw na ślub nie przybyły koleżanki Agaty ze studiów (wśród nich jedna, która miała być świadkową), bo wybrały studencki wyjazd do Francji. Potem naprędce wybrana świadkowa - koleżanka z rodzinnej miejscowości - zapomniała dowodu osobistego i mogło nie dojść do ślubu. Na szczęście świadkową zgodziła się zostać matka chrzestna Agaty. Para mogła w końcu powiedzieć sobie "tak". Ale kłopoty dopiero się zaczęły - matka panny młodej była przeciwna ślubowi jedynej córki i coraz bardziej wyraźnie to okazywała - nie podeszła nawet złożyć życzeń młodej parze. W dodatku niedoszła świadkowa co rusz donosiła Agacie o skandalicznym zachowaniu matki, czym kompletnie ją dobijała. Fani wylali wiadro pomyj zarówno na świadkową jak i na matkę Agaty.

Świadkowa powinna się wstydzić. Zamiast pilnować dowodu to plotkami się zajmuje i dołowaniem panny młodej

Matka, przyjaciółki, wszystko rozumiem... Ale po cholerę przekazywać relacje na temat słabego zachowania matki na bieżąco, np. podczas składania życzeń! Zamiast rzekoma świadkowa wziąć d...e w troki, zrekompensować się za brak dowodu i pomóc jej chociażby przy prezentach, to jeszcze dokopywała... Co za człowiek?

Matka Agaty porażka, zero wsparcia, pesymistka, tylko wesele zepsuła.

Rozumiem nie akceptować takiej decyzji córki ale tak się zachowywać? Nawet życzeń młodym nie złożyła.

Masakra jako matka powinna tam stać murem za nią - pisali w komentarzach.

Dziewczyna mimo młodego wieku, pragnęła zawrzeć związek małżeński i widzowie odkryli, dlaczego tak bardzo łaknie ciepła i wsparcia kogoś bliskiego - bo nie może otrzymać tego od najbliższych osób jak matka. Też macie podobne wrażenie? Zobaczcie, jak wyglądał ich ślub.