Kinga Korta żali się (czy chwali), ile kosztował jej poród. Suma zwala z nóg!

Kinga Korta żali się (czy chwali), ile kosztował jej poród. Suma zwala z nóg!

Kinga Korta z "Żon Hollywood" niedawno została po raz pierwszy mamą. 24 czerwca przyszedł na świat jej syn Greyson - owoc związku z biznesmenem Chetem Saguyodem. Ciąża celebrytki od początku była pod obstrzałem instamatek, które krytykowały modelkę za późną decyzję o dziecku, odważne sesje z brzuszkiem, a nawet za to, że będąc w zaawansowanej ciąży chodziła w wysokich szpilkach. Korta dzielnie odpierała ataki w śniadaniówkach i w mediach społecznościowych. Dziś z dumą  pozuje ze swoim zdrowym i uroczym synkiem na Instagramie.

Reklama

Celebrytka, mieszkająca na co dzień w Los Angeles, pokazała swoim fanom rachunek za opiekę porodową, jaki otrzymała ze szpitala. Kwota opiewa na 24 tysiące dolarów (90 tys. złotych) i chyba nawet na możliwości finansowe bogatej Korty okazała się za duża.

Dla tych, którzy tak marzą o pięknej Ameryce i myślą, że tutaj jest tak łatwo, a dolary na drzewach rosną - pisze świeżo upieczona mama.

Widać, że modelka wybrała pełny pakiet usług i chyba nie najtańszy. Myślicie, że rzeczywiście chciała się wyżalić, czy może pochwalić?

Źródło: www.instagram.com / @kingakorta
Reklama
Reklama