Paulina Pszech oskarżona o oszpecenie klientki sama jest ofiarą zabiegów? Oceńcie sami!

Paulina Pszech oskarżona o oszpecenie klientki sama jest ofiarą zabiegów? Oceńcie sami!

12O Paulinie Pszech zrobiło się ostatnio głośno, bo klientka oskarżyła ją o oszpecenie - podobno po wizycie w gabinecie Pszech na skórze jej czoła pojawiła się martwica po niefachowym wstrzyknięciu kwasu hialuronowego (zobaczcie, uwaga na drastyczne zdjęcia!).

Reklama

Tymczasem sama Paulina Pszech przeszła ogromną metamorfozę od czasu udziału w pierwszej edycji "Top Model. Zostań modelką" w 2010 roku. Już od samego początku była bardzo kontrowersyjna - najpierw w pierwszym castingu odpadła, a jurorom przypominała Paris Hilton. Została jednak przywrócona do programu i dostała się do finałowej 13-stki, która zamieszkała w domu modelek. Niedoszła modelka odpadła z programu  jako 3. Już w programie dała się poznać jako miłośniczka tipsów i mocnego makijażu. Okazuje się, że na tym jej słabość do poprawiania urody się nie zakończyła.

Pszech od czasu udziału w programie przeszła diametralną metamorfozę - powiększyła usta i piersi, a nawet pośladki. Tę ostatnią część poprawiała zresztą na oczach kamer - w programie u dr. Szczyta - "Sekrety chirurgii".

Niedoszła modelka z poprawiania urody zrobiła wręcz swoją specjalność - otworzyła w Warszawie własny gabinet kosmetyczny, w którym oferuje klientkom m.in. powiększanie ust, makijaż permanentny, medycynę estetyczną, a nawet metamorfozę u samej siebie. Pszech sama lubi np. zmieniać kolor włosów. Warto dodać, że ma dopiero 27 lat. Czyżby sama stała się ofiarą zabiegów medycyny estetycznej? Oceńcie sami!

Paulina Pszech w Top Model, 2010
Reklama
Reklama