Wyjdź za mnie: Małgorzata i Tadeusz WZIĘLI ŚLUB przed kamerami! Fani oburzeni: Wasz ślub nie ma żadnej mocy prawnej

Wszystko wyglądało bardzo prawdziwie, jednak prawda wyszła na jaw w jednym z komentarzy na profilu programu. Na Facebooku pojawił się komentarz Ślubu humanistycznego.

Małgosiu i Tadeuszu - cieszę się, że mogłem poprowadzić Wasz ślub. Wszystkiego, co najlepsze! Szymon :)

Jeden z internautów zareagował oburzeniem.

Ślub humanistyczny, który nie ma żadnej mocy prawnej i jest tylko pokazówką, pokazują go jako prawdziwy? Kurła co za cyrki w tym programie - napisał.

Wszystko wskazuje więc na to, że para wzięła ślub humanistyczny, który jest obecnie coraz bardziej modny, ale faktycznie nie ma on mocy prawnej. To swego rodzaju przedstawienie, na które często decydują się osoby, które nie chcą brać ślubu kościelnego oraz dla których sam ślub cywilny jest np. za mało spektakularny albo za krótki.

Ślub humanistyczny jest aktem nieformalnym. Dwoje zakochanych w sobie ludzi wyznaje miłość w obecności rodziny i przyjaciół. Chcą podzielić się z najbliższymi swoją radością, przekazać im odrobinę pozytywnej energii, która płynie z ich uczucia. Pary, które decydują się na taką ceremonię mogą w ten sposób celebrować po raz kolejny wcześniej zawarty ślub kościelny lub cywilny. Mogą to być także osoby, które nie chcą prawnego potwierdzenia swojego związku, a marzą o takim dniu i uroczystości. Ślub humanistyczny może przybrać dowolną formułę - wyrażać zainteresowania i pasje Pary, która chce się nimi podzielić z najbliższymi. Jest to akt performatywny, który symbolicznie łączy Zakochanych - czytamy na fanpage'u Ślubu humanistycznego.

Przypomnijmy, że w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" pary brały ślub cywilny, ale to wiązało się też z dodatkowymi problemami czyli np. długo ciągnącym się orzeczeniem rozwodu (Ania Wróbel ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" DOSTAŁA ROZWÓD z Grześkiem!).

Zobaczcie, jak wyglądał ślub Tadeusza i Małgosi. Czujecie się oszukani?