- Dlaczego tych dzieci wiecznie nie ma w szkole? Ciągle są w rozjazdach, co z edukacją?
-Jak rozwiązujecie "problem" szkoły dla chłopców? Mają indywidualny tok?
-Czy dzieci nie mają czasem obowiązku szkolnego? Ferie w Warszawie się skończyły... - piszą dociekliwi Internauci.
Rozenek postanowiła kulturalnie odpowiedzieć na intrygujące Internautów pytanie. Zaznaczyła jednocześnie, że chłopcy uczą się w prywatnej szkole, a tam dni wolne planowane są inaczej.
-Nie, nie mają indywidualnego toku nauczania. W szkole francuskiej dni wolne są w innym terminie niż w polskiej szkole.
Przypomnijmy, że kilka lat temu Rozenek-Majdan posłała synów do prywatnej szkoły francuskiej, a za ich edukację płaci 60 tys. zł rocznie.