Jak dbać o zdrowie kręgosłupa

Dzięki niemu tańczymy rocka i rumbę, nosimy torby, sprzątamy. Gdy jest w dobrej kondycji, zapominamy o jego istnieniu. Wystarczy, że zacznie boleć, a życie staję się udręką. Dolegliwościom można jednak zapobiec. Nie zależnie, czy myjesz włosy nad wanną, jedziesz samochodem, lub siedzisz w fotelu, naucz się przyjmować odpowiednią pozycję, a wtedy ulżysz kręgosłupowi i ochronisz plecy przed bólem.

Tułów wygięty w łuk, opuszczone barki, głowa pochylona do przodu, w tej pozycji spędzamy codziennie kilka godzin. Kręgosłup tego nie znosi. Podczas siedzenia działają na niego ogromne siły (180kg/cm kw.). Takie przeciążania osłabiają mięśnie przykręgosłupowe i prowadzą do zmian zwyrodnieniowych kręgów. Siedzenie bez ruchu spowalnia również krążenie, powoduje niedotlenienie i senność.

Aby do tego nie dopuścić, trzeba zadbać by jak najczęściej zmieniać pozycję. W pracy, co pół godziny najlepiej wstawać od biurka, przejść się po pokoju, poprzeciągać, a jeśli to możliwe zrobić jeszcze kilka skłonów. W Niemczech, czy Francji, w dużych firmach coraz częściej pracodawca zatrudnia trenerów, którzy przez pół godziny gimnastykują się wraz z pracownikami.

Gdy pracujemy przy komputerze bardzo ważny jest sposób siedzenia. Najlepsze się ergonomiczne meble, na przykład krzesła klęczniki, które można kupić w sklepach z meblami biurowymi. Podczas siedzenia zmuszają nas do balansowania całym ciałem, a to świetna gimnastyka dla mięśni pleców i brzucha.

Wrogiem kręgosłupa jest nadwaga. Każdy dodatkowy kilogram obciąża nadmiernie cały kościec. Najbardziej niebezpieczna jest otyłość brzuszna, bo powoduje ucisk na lędźwiowy odcinek kręgosłupa. Na utrzymanie sylwetki pomaga oczywiście dieta, a na wzmocnienie mięśni brzucha regularne ćwiczenia: brzuszki, nożyce. Wskazane jest także pływanie.

Zabójcze dla kręgosłupa są przeciążenia. Gdy podnosimy ciężar, a przy tym mamy wyprostowane nogi i zgięte plecy to powodujemy przeciążenie. Lepiej więc podnosząc coś robić to uginając kolana. Podczas noszenia zakupów rozkładajmy torby równomiernie w obu rękach.

Przeciążenie powstaje także wtedy, gdy przez dłuższy czas utrzymujemy środek ciężkości w jednym miejscu, na przykład podczas długiego stania. Kiedy więc zmywamy naczynia, warto przesunąć sobie mały stołeczek i stawiać na nim raz jedną, raz drugą stopę.

Na kręgosłup fatalnie wpływa długotrwały stres. Napięcie emocjonalne idzie w parze z fizycznym. Mięśnie grzbietowe, które okalają kręgosłup odruchowo napinają się i kurczą. Kiedy mięsień kurczy się przez dłuższy czas, zaciskają się naczynia krwionośne i pozbawiają go w ten sposób tlenu. To sprawia, że napięcie rośnie, a ból się nasila. Długotrwałe napięcie przeradza się w stan przewlekły. Na karku robią się twarde przykurcze, które usunąć może tylko leczniczy masaż. Jedynym ratunkiem jest nauczanie się sztuki relaksu. Dla jednych jest to chwila rozmowy, żartów z przyjaciółmi, dla innych oddechy przy otwartym oknie, czy krótki spacer.

Siły szybkiego przeciwdziałania

Nie pochylaj się nad wanną podczas mycia włosów. Jeśli to możliwe myj głowę, gdy bierzesz prysznic, albo przyklęknij obok wanny.

Wstając z łóżka nie wyskakuj z niego gwałtownie. Takie wstawanie jest dla kręgosłupa tym samym, co silny stres dla serca. Gdy się obudzisz, przeciągnij się wyciągając ręce, jak najdalej. Siadaj na łóżku powoli. Wstawaj delikatnie podpierając się rękami.

Wkładaj do bagażnika zakupy unosząc torby powoli. Trzymaj je obiema rękami przed sobą. Dzięki temu ciężar rozłoży się równomiernie na obie strony ciała.

Biorąc dziecko na ręce chwyć je obiema rękami pod pachy i noś z przodu. Niech dziecko otoczy szyję rękoma, a nogi zaplecie wokół twojej talii.

Schylaj się uginając nogi w kolanach. Dzięki temu ciężar ciała rozłoży się równomiernie wzdłuż ud.

Gdy siedzisz przy komputerze, twoje stopy powinny stać pewnie na podłodze. Dobrze byłoby gdyby mebel nie miała bocznych oparć. Opierając się o nie, wykrzywiamy górne partie tułowia. Ekran komputera umieść na wprost oczu. Długotrwałe pochylenie głowy powoduje silne napięcie mięśni karku, obciąża ramiona i górną partię pleców.

Wsiadając do samochodu najpierw usiądź w fotelu, a dopiero potem wsuń nogi do środka. Dzięki temu zminimalizujesz boczne przechyły kręgosłupa, które niekorzystnie wpływają na jego koordynację. Kolana powinny się znajdować nieznacznie wyżej niż uda. Oparcie fotela musi być odpowiednio wyprofilowane. Wypukłość na wysokości odcinka lędźwiowego stanowi podpórkę dla obciążonego kręgosłupa. Jeśli wybierasz się w długą podróż załóż na szyję poduszkę-rogalik z miękkiej gąbki, która podtrzymuje kark.