Pamiętacie jeszcze Monikę Pietrasińską? Zasłynęła głównie dzięki serialowi Miłość na bogato, licznych rozbieranych okładek oraz publicznym pokazaniu krocza na jednej z imprez. Kiedy zmarła jej siostra, celebrytka na jakiś czas wycofała się z branży modowej i zrezygnowała z kontrowersji.
-Sesji nie żałuję. Być może teraz nauczona doświadczeniem i przede wszystkim starsza pewnie nie powiedziałabym tych wszystkich różnych historii, które zdążyłam powiedzieć, a Internet ma to do siebie, że chyba nie zapomina. Dlatego też dzisiaj już bym chyba tego nie zrobiła. To było tak, że chyba chciałam się tym zachłysnąć. Zachłysnęłam się, odbiło mi się czkawką. Nie, że ja to źle wspominam. Fajnie jest być rozpoznawalną, bo to jest fajne. To jest takie coś, że ktoś cię docenia, twoje przebieranki, malowanki – opowiada dziś o rozbieranych sesjach.
Ostatnio pochwaliła się faktem, iż skorzystała z opalenizny natryskowej. Oczywiście nie obeszło się bez zdjęcia, na którym klasycznie pokazała swoją ulubioną część ciała. Doceniacie jej "przebieranki"?