Pokaz kolekcji Louis Vuitton Cruise 2015 na zamku w Monako

Pokaz kolekcji Louis Vuitton Cruise 2015 na zamku w Monako

Po "baśni 1000 i jednej nocy" Chanel przyszedł czas na pokaz kolekcji Cruise domu mody Louis Vuitton. Pomysłowością i finezją francuskie domy mody w niczym sobie nie ustępują. Dyrektor kreatywny Louis Vuitton Nicolas Ghesquière postanowił zaprezentować swoją kolekcję w pałacowym otoczeniu.

Reklama

Dwór w Monako jest ostatnio najmodniejszym i najczęściej komentowanym pałacowym kompleksem. Najpierw premiera filmu "Grace księżna Monako",  gdzie większość scen rozgrywała się w komnatach dynastii Grimaldich. Kilka dni później Nicolas Ghesquière, który zaskarbił sobie przychylność Księżnej Charlene zorganizował pokaz mody w otoczeniu Pałacu Książęcego.  17 maja 2014 przejdzie do historii marki jako dzień pierwszego pokazu kolekcji między sezonowej, które do tej pory prezentowane były wyłącznie w lookbookach. Z kolei to już druga kolekcja Ghesquière'a pod szyldem Louis Vuitton. Kolekcja Cruise 2015 została objęta honorowym patronatem samej księżnej Monako, która zaszczyciła swoją obecnością pokaz. Oprócz patronki pojawiły się sławne fanki Louis Vuiiton, m.in. Charlotte Gainsbourg, Jennifer Connelly oraz Adèle Exarchopoulos

Kolekcja Louis Vuitton Cruise 2015 to przede wszystkim bardzo zróżnicowana pod względem kolorystyki, fasonów, krojów i materiałów. To swoisty misz-masz, niektóre stylizacje sprawiają wrażenie przypadkowości - ale nie dajmy się zwieść. Całość jest misternie skomponowana i przemyślana, zachwyca swoją formą i niecodziennymi połączeniami. Melancholia w stylu vintage przeplata się z nowoczesnymi dodatkami i rozwiązaniami, kunszt krawiecki z codziennym luzem, a pastelowe kolory z ciężkimi materiałami. Wybieg mienił się bogactwem printów, kolorów, kwiatów, krat, prążków i najprzeróżniejszych materiałów.  Mając na uwadze, że jest to kolekcja ready-to-wear znajdziemy w niej zarówno dopasowane sukienki podkreślające talię, jak również sportowe bluzy, spodnie z szerokimi nogawkami i wysokim stanem, t-shirty czy skórzane płaszcze. Niesamowicie zaskakujące, wręcz eklektyczne połączenie stylów i faktur było kolejnym spektakularnym osiągnięciem  Nicolasa Ghesquière'a. 

Równie ciekawa co sama kolekcja była także aranżacja pokazu. Pałacowa klasyka przełamana został interaktywną podłogą, na której wyświetlały się morskie fale i wodorosty, a tło stanowiły psycho-punkowe utwory zespołu "La femme". Wszystko świetnie wpasowało się w estetykę francuskiego domu mody.

Nie można pominąć polskiego wkładu w sukces kolekcji - na wybiegu pojawiły się 4 nasz dziewczyny: Ola Rudnicka, Maja Salamon, Marta Płaczek oraz Magda Jasek. Gratulujemy!

Reklama
Reklama