Krótka historia klasyki - Chanel Number 5

Powstanie
Idealna kompozycja została stworzona w 1917 roku przez Francuza Ernesta Beaux, który był głównym perfumiarzem na dworze rosyjskiego cara. Od 1921 roku rozpoczął owocną współpracę z Gabrielle Coco Chanel. Projektantka była zachwycona już prototypem zapachowej mieszanki, ale Beaux uznał je za niedoskonałe i przygotował dla Coco 10 próbek zapachu różniący się niewielkimi subtelnościami, z których Chanel wybrała tą idealną. Zapach zawsze miał dla niej kluczowe znaczenie. Perfumy stworzone przez Ernesta Beaux przypominały jej lata dzieciństwa - ciężki zapach kadzideł kościelnych, szarego mydła, mokrego drewna.

Nazwa
Skąd tak prosta nazwa dla tak wyrafinowanego zapachu? Na to są dwie wersje - pierwsza głosi, że spośród 10 próbek perfum, które Beaux zaprezentował Coco, ona wybrała właśnie piątą. Według drugiej wersji - piątka była ulubioną liczbą Chanel, która zawsze przede wszystkim stawiała na prostotę.

Pierwszy obieg
Mimo że przyjmuje się za datę powstania perfum rok 1921, to do oficjalnego obiegu weszły rok później. Chanel zastosowała genialną zagrywkę marketingową - najpierw spryskiwała nimi wnętrze swojej pracowni, a kiedy klienci pytali o niezwykły zapach wręczała im buteleczkę ze słowami: Nie sprzedaje ci go... Daruję... Tak stworzyła wokół nich otoczkę ekskluzywnej tajemnicy dostępnej jedynie dla 100 osób. Zostały zaprezentowane światu podczas pokazu nowej kolekcji 5 maja 1921 roku. Niektórzy twierdzą, że historię świata mody dzieli się na przed i po powstaniu Chanel No 5. Na buteleczkę Coco wybrała bardzo prosty, przezroczysty prostopadłościan, przez który można było podziwiać złoty kolor. Do tej pory butelka była modyfikowana jedynie 5 razy dostosowując się do nowych czasów. Do regularnej sprzedaży została wprowadzona w 1922 roku. Szacuje się, że na świecie buteleczka zapachu Chanel No 5 sprzedawana jest co... 30 sekund. Największy błąd jaki popełniła projektantka dekadę po premierze, to odsprzedanie 90% udziałów firmie perfumiarskiej. Tej decyzji żałowała do końca życia.

Wszystkie smaki "Piątki"
Chanel No 5 stworzone są z 80 składników. Jak mawiał ich twórca są równie skomplikowane, co kobieta, która ich używa. Są pierwszymi zapachami, do stworzenia których użyto aldehydów do utrwalenia i wzmocnienia zapachu. Do nuty głowy zaliczamy bergamotkaę, neroli, ylang ylang, nutę serca tworzą lilia, jaśmin i róża, a bazę wanilia, drewno sandałowe, ambra, wetyweria. Idąc za radą Coco Chanel kobieta powinna używać ich wszędzie tam gdzie chciałaby zostać pocałowana...

Wielcy i mali fani
Do sław, które niemal hołdowały temu zapachowi była przede wszystkim najsłynniejsza blondynka - Marilyn Monroe, która zapytana w czym sypia zalotnie odpowiadała : Chanel No 5. Poza nią do fanklubu zaliczali się także Jackie Kennedy, Catherine Deneuve, Vanessa Paradis, Carole Bouquet, Estella Warren, Nicole Kidman i Scarlett Johansson,  Audrey Tatou, a nawet Marlon Brando. W tamtym roku po raz pierwszy twarzą kampanii reklamowej został mężczyzna - Brad Pitt.
Mówi się o nich, że są perfumami dla kobiet dojrzałych, choć sprawa ma się zupełnie inaczej w Azji - młode Chinki chcąc wyróżnić się i pokazać pewność siebie na tle ogromnej konkurencji perfumują się przede wszystkim No 5. Zapach jest naprawdę ciężki, duszący i może nie spodobać się każdemu, ale niektórzy twierdzą, że do tego legendarnego pachnidła po prostu trzeba dorosnąć.