Jon Bon Jovi zaprowadził fankę do... ołtarza!

Nakłonienie muzyka nie było łatwe, jednak panna młoda od kilku miesięcy prowadziła własną kampanię internetową, by przekonać menadżera piosenkarza do pomysłu. W końcu dwa dni przed ceremonią otrzymała od niego wiadomość:  "istnieje szansa na pojawienie się Jona na miejscu, ale proszę nie robić sobie zbyt wielkich nadziei". Oczywiście fanka z przeczytaniem komunikatu porzuciła wszelką nadzieję.

Jak wielkie było jej zaskoczenie, gdy w kapliczce Las Vegas stanął Jon Bon Jovi. Artysta wyjaśnił, że zgodził się to zrobić ze względu na wspomnienie własnego ślubu. W 1989 roku Bon Jovi pobrał się z ukochaną w tym samym miejscu.

Jak Wam się podoba upór fanki? Sprawdźcie zdjęcia.