Multisensoryczny jak Baileys

Multisensoryczny jak Baileys

Jaka jest współczesna kobieta? Z jednej strony od życia oczekuje satysfakcji i poczucia spełnienia, z drugiej zaś chce, by ją czymś zaskoczyło. Chce żyć pełnią życia i smakować je wszystkimi zmysłami. W otaczającym świecie szuka inspiracji, ale chce go także sama inspirować. Taka jest dzisiejsza kobieta, taki też jest… Baileys, który właśnie odkrywa swoje nowe, zmysłowe i bardzo kobiece oblicze.

Reklama

"Baileys był znany dotąd przede wszystkim ze swojego kremowego smaku. Dziś, wraz ze zmieniającymi się potrzebami współczesnej konsumentki, staje się bardziej wyrazisty i zaskakujący. Zachowuje swój aksamitny charakter, jednak – tak jak prawdziwa kobieta – zaskakuje nutą pikanterii i odrobiną szaleństwa. Jest odpowiedzią na oczekiwania kobiet, które wymagają od siebie i życia więcej niż kiedykolwiek wcześniej" – mówi Agnieszka Lewandowska, Brand Manager marki Baileys.

Baileys

"Mówi się, że odczuwać świat wszystkimi zmysłami to umieć wykorzystać wszelkie osobiste atuty do osiągnięcia satysfakcji i sukcesu. To czerpać z własnego potencjału intelektualnego i dopełniać go tym, co uważamy w sobie za fizycznie atrakcyjne" – mówi Betty Q, tancerka i performerka, która na co dzień wciela w życie tradycję coraz bardziej modnej w naszym kraju burleski.

Dla Betty burleska to nie tylko zmysłowy taniec, ale sztuka, w którą wpleść można oryginalny humor, ironię czy własny światopogląd. To także styl życia oraz całkowita akceptacja własnego ciała: zarówno jego zalet, jak i tego, co teoretycznie wiele kobiet uznałoby za wady. "Współczesna kobieta jest nie tylko świadoma swoich potrzeb, ale też akceptuje siebie taką, jaką jest" – dodaje Betty.

25 kwietnia 2012 r. występ artystki uświetnił multisensoryczny warsztat marki Baileys, gdzie Betty przeistoczyła się na scenie z nieco staromodnej, lecz nobliwej damy, we współczesną, pełną energii, przebojową i zmysłową kobietę. "Baileys doskonale oddaje naturę kobiet, dlatego jest przez nie tak uwielbiany. Połączenie delikatnego smaku likieru z mocniejszym akcentem whiskey doskonale odzwierciedla różnorodność oblicza współczesnej kobiety" – mówi Betty.

"Baileys wystarczy podać w szklance na kostkach lodu, ozdabiając go np. jadalnymi kwiatami. To bardzo ciekawy, oryginalny i nowoczesny sposób na wzbogacenie koktajlu, deseru czy sałatki. Dzięki nim podstawowy i niepozorny serve Baileys na lodzie zyskuje zupełnie nową postać: smakową i wizualną” – mówi Robert Trzópek, szef kuchni warszawskiej restauracji Tamka 43, w której odbył się multisensoryczny warsztat.

"Z dodatkiem likieru można również przyrządzić wyrafinowane desery, na przykład grillowanego ananasa z sorbetem, werbeną i musem z Baileys. Pomysłem na prosty w przygotowaniu, a jednocześnie bardzo efektowny deser są lody z dodatkiem likieru Baileys oraz czerwonych owoców, kawałkami czekolady, karmelem lub ciasteczkami amaretti, udekorowane listkami świeżej mięty lub jadalnymi kwiatami" – dodaje znana blogerka i dziennikarka Małgorzata Minta, współprowadząca warsztat Baileys.

 

Reklama
Reklama