Tomasz to jeden z najbardziej nielubianych uczestników nowego show  Polsatu - "Wyjdź za mnie". Niemal po każdym odcinku spada na niego fala hejtu internautów. Fani zarzucają mu, że podrywa każdą nową dziewczynę, która wejdzie  do programu, a gdy już udaje mu się ją usidlić, nagle zmienia zdanie i ją porzuca. Tak też było i tym razem - w ostatnim odcinku Marta wyznała mu miłość, a Tomasz brutalnie odrzucił jej zaloty. Nikogo więc nie zdziwiło, że gdy do programu weszła nowa singielka - Ewelina - Tomasz od razu zagiął na nią parol. Tomasz wyznał, że dziewczyna jest jego ideałem kobiety i aniołem! Cieniem mogło położyć się tylko to, że na randkę z Tomaszem Ewelina założyła baleriny, a te wyjątkowo nie przypadły mu do gustu - stwierdził, że są "ciapowate" i spłaszczają stopę, która brzydko w nich wygląda. Niewiele by brakowało, a Tomasz oświadczyłby się Ewelinie! W trakcie Ceremonii Zaręczyn wstał i podszedł do nowej uczestniczki, na szczęście jednak zamiast się jej oświadczyć, powiedział tylko, że chce ją bliżej poznać, a dziewczynie wyraźnie ulżyło.