"Wednesday" to niekwestionowany hit jesiennej oferty platformy Netflix. Serial emitowany jest zaledwie od połowy listopada, a już zdążył zjednać sobie fanów na całym świecie i zdobyć dwie nominacje do Złotych Globów. Biorąc pod uwagę, jaki twórca podjął się stworzenia nowej historii o rodzinie Addamsów, ten sukces nie powinien nas w ogóle dziwić.

Planujesz w tym roku zaszaleć w przebraniu czarownicy lub krwawej lolity? Zadbaj o fryzurę, która doda wiarygodności halloweenowej stylizacji.

Johnny Depp wielkim aktorem jest. A do tego przystojnym. Role, które wybiera są naprawdę zróżnicowane. Co ciekawe, jest świetny zarówno jako złowieszczy wampir, uzależniony od narkotyków dziennikarz, ciągle pijany kapitan statku czy drag queen.

Fabuła: Barnabas Collins (Johnny Depp), łamacz kobiecych serc, pewnego razu podrywa niewłaściwą kobietę. Jest nią Angelique Brouchard (Eva Green). Wzgardzona kochanka nie zamierza mu tego puścić płazem. Za karę zamienia go w wampira i więzi w grobowcu. Dwa wieki po tych zdarzeniach Barnabas zostaje przypadkowo uwolniony. Zaczyna nowe życie w roku 1972. Jak można się domyślić, sytuacja ta rodzi wiele zabawnych momentów.

Czasem plakat filmowy potrafi nas zachęcić do obejrzenia jakiegoś filmu. Niestety w wielu wypadkach sam plakat (podobnie jak zwiastun) jest o wiele ciekawszy od samego obrazu filmowego. Jednak w pewnych wypadkach (jak np. ma to miejsce przy filmach Tima Burtona) plakat może idealnie korespondować z treścią i klimatem filmu.