Jeśli nie wierzycie swoim mamom, być może posłuchacie Seleny Gomez - niezdrowe jedzenie NAPRAWDĘ nie jest zdrowe. Aktorka, która w zeszłym tygodniu trafiła do szpitala, przyznała, że to właśnie złe odżywianie zaprowadziło ją na skraj: Wbrew temu co twierdzą dziennikarze jem. Problem w tym, że jem niezdrowo. Uwielbiam wszystko co może mi zaszkodzić. Selena wyznała, że nie potrafi się zdrowo odżywiać: Do szpinaku dodaję śmietanę, brokuły polewam serem. Za każdym razem muszę zrobić coś, żeby zrujnować zdrowy posiłek. Po pobycie w szpitalu postanowiła jednak o siebie zadbać. Pilnuje mnie moja mama. Wpycha we mnie witaminy i obserwuje mnie na każdym kroku! Miejmy nadzieję, że Selena wkrótce wróci do formy. Trzymamy za nią kciuki!