sxc.hu/Tasa
Ten codzienny rytuał często przeraża młodych rodziców. Jednak praktyka czyni mistrza.
Wanienka powinna być stabilna, a woda w niej powinna mieć temperaturę nie wyższą niż 37 stopni. Dziecko w czasie mycia najlepiej ułożyć na lewej ręce i przedramieniu. Tym sposobem maluch będzie miał stabilne oparcie, a my wolną prawą rękę do mycia. Gąbka do wanienki jest w początkowym okresie zbędna. Przyda się dopiero wtedy, gdy maluch będzie sam siadać w wodzie.
Jeśli chodzi o kosmetyki to zalecana jest pewna ostrożność. Zamiast tuzina pianek, żeli czy oliwek lepiej zaufać mydłu dla niemowląt. Gąbeczka też nie jest potrzebna, bo myjąc dziecko ręką lepiej wyczujemy wszelkie zmiany skórne a oczyszczanie skóry będzie dokładniejsze i milsze dla naszej pociechy. Taki relaksujący masaż wykonany ciepłą dłonią rodzica pozwoli dziecku poczuć się bezpiecznie, a jeśli rytuał jest powtarzany codziennie (najlepiej wieczorem) maluch przyzwyczaja się do niego na tyle, że ułatwia mu on późniejsze zasypianie.
Po wyjęciu dziecka z kąpieli należy dokładnie wysuszyć jego skórę miękkim ręcznikiem, posmarować kremem w miejscu intymnym, założyć pieluszkę i śpiocha i gotowe!
