Natalia Niemen, znana wokalistka i artystka, opublikowała poruszający filmik nagrany w szatni siłowni, który szybko stał się tematem dyskusji w mediach społecznościowych. Nie chodziło jednak o nowy przebój czy muzyczne osiągnięcie – tym razem artystka wystąpiła z ważnym przesłaniem skierowanym do kobiet.
Natalia Niemen nagrała filmik o swoich "kalafiorach"
W krótkim nagraniu, które powstało przed lustrem, Natalia Niemen pokazała swoje ciało bez filtrów, retuszu i upiększania. Zwróciła uwagę na zmiany, jakie z wiekiem zachodzą w kobiecym ciele – opowiedziała szczerze o nierównościach skóry na ramionach i udach, które określiła mianem „kalafiorów”, czyli popularnie – cellulitu. Wskazała też swój wystający brzuch, płaskie pośladki oraz tzw. pelikany – obwisłą skórę na ramionach.
Przy nagraniu opublikowała wpis, który rozbrzmiał mocnym i bezkompromisowym tonem.
Popieram kalafiora. Na czerwiec, na lato, na zawsze. Próbuję go rozćwiczać, wałkować, ale tłuszcz i limfa se siedzą uparcie. Postanowiłam mieć to w moim płaskim tyłku. Bęben też. [...] Niektóre z nas pozbywają się w stresie kalafiora kosztem zdrowia psychicznego. [...] Na litość boską: tuż przed pięćdziesiątką, nie będę wyglądać jak 30-latka. Zresztą nie chcę.
- napisała.
instagram.com/natalianiemen
Natalia Niemen w apelu do kobiet
Natalia odniosła się także do presji kulturowej, jaką współczesne kobiety odczuwają niemal codziennie. Porównała obecne ideały piękna do plastikowych lalek, które stały się wzorem nierealnego wyglądu.
Co za kultura. Co za czasy: sztuczne i „zrobione” lale mają być wyznacznikiem dla naturalnych kobiet Rubensa, Goyi, czy innych mistrzów malarstwa. A takiego wała. Ćwiczę, ruszam się, ile mogę, ale nie będę niewolnikiem gładzi i wymyślonej, bajkowej postaci pozornego ideału kobiety.
- dobitnie wyraziła się artystka w poście.
Piosenkarka podkreśliła także, że nadal dba o siebie, ćwiczy i prowadzi aktywny tryb życia, ale nie zamierza żyć w nieustannym stresie, starając się dopasować do wykreowanych ideałów. Jej apel jest jasny: kobiece ciało nie musi być idealne, by zasługiwało na miłość, szacunek i dumę.
Natalia Niemen, swoim odważnym i szczerym przekazem, zyskała ogromny szacunek internautek, które z ulgą przyjęły słowa:
Chcesz lalkę Barbie? Idź do „Smyka”. Znajdziesz tam wszystko dla dzieci. Smyku.
Prawdziwe piękno, jak pokazuje artystka, tkwi w autentyczności.