Magda Gessler w swoim programie ujawniła, że odrzuciła oświadczyny od prawdziwego księcia z bajki. Kulisy tej decyzji mogą zaskoczyć.
Magda Gessler odrzuciła oświadczyny od prawdziwego księcia z bajki
W ostatnim odcinku autorskiego programu "Magda gotuje Internet", który prowadzi Magda Gessler, pojawił się Tomasz Kammel, który zaskoczył widzów szczerym wyznaniem na temat swojej orientacji: Tomasz Kammel w końcu zdradza, z kim na randki chadza. Szczere wyznanie o orientacji 53-latka zaskoczyło Polaków.
Jednak jeszcze większym zaskoczeniem okazała się historia z życia Magdy Gessler. W pewnym momencie programu prowadząca zaproponowała Kammelowi krótką grę. Z trzech zaskakujących informacji dotyczących jej życia, jedna miała być nieprawdziwa. Gdy padło zdanie "odmówiłam bycia księżniczką irańską", większość widzów uznała to za oczywistą mistyfikację. Tymczasem, ku zdumieniu wszystkich, to właśnie ta historia okazała się prawdziwa.
Nie przyjęłam oświadczyn. Modlił się nade mną trzy dni.
- powiedziała wyraźnie poruszona wspomnieniem Magda Gessler.
AKPA
Magda Gessler nie chciała być księżniczką, woli być królową
Choć restauratorka nie zdradziła nazwiska swojego niedoszłego narzeczonego, formuła zadania dla Kammela nie pozostawiła wątpliwości. Mężczyzna, który oświadczył się Magdzie Gessler, był potomkiem arystokratycznego rodu z Bliskiego Wschodu.
W sieci aż zawrzało. To sensacyjne wyznanie świetnie wpisało się w wizerunek konsekwentnie budowany przez Magdę Gessler — kobietę niezależną, charyzmatyczną i pewną siebie. Życie w kulturze, w której kobieta byłaby zobowiązana do podporządkowania się tradycjom i konwenansom to scenariusz, który zdecydowanie odbiega od tych cech.
Zresztą bycie księżniczką nie ma sensu, kiedy jest się królową.