Martyna Gliwińska, była partnerka Jarosława Bieniuka, chętnie dzieli się z fanami chwilami z życia swojego syna Kazimierza. Niedawno opublikowała na Instagramie zdjęcie 5-letniego Kazika, który trzyma bukiet kwiatów. Wywołało to falę pozytywnych komentarzy od internautów. Powstał też spór o to, do którego z rodziców chłopiec jest podobny.
Syn Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej ma już 5 lat
Kazik, będący owocem związku Martyny Gliwińskiej i Jarosława Bieniuka, szybko rośnie i zdobywa sympatię obserwatorów. Gliwińska, która po rozstaniu z Bieniukiem skupiła się na wychowywaniu syna, często podkreśla, jak ważny jest dla niej Kazik i jak silna więź łączy ją z już 5-letnim synem.
Choć relacja między Martyną Gliwińską a Jarosławem Bieniukiem była burzliwa, oboje starają się zapewnić Kazikowi jak najlepsze warunki do rozwoju. Chłopiec, będący najmłodszym dzieckiem Bieniuka, zyskuje coraz większą popularność wśród fanów pary, którzy z niecierpliwością czekają na kolejne zdjęcia.
instagram.com/martyna.gliwinska
Internauci sprzeczają się, do którego z rodziców jest Kazik podobny
Po opublikowaniu przez Martynę najnowszych zdjęć Kazika w mediach społecznościowych internauci zaczęli dyskutować na temat jego podobieństwa do rodziców. Niektórzy twierdzą, że chłopiec odziedziczył urodę po ojcu, inni zaś widzą w nim podobieństwo do matki.
Cała mama, te same oczy.
No uśmiech to ma zdecydowanie po tacie.
Bardzo podobny do pozostałego rodzeństwa. Śliczny Kaziu.
Niezależnie od tego, do kogo Kazik jest bardziej podobny, jedno jest pewne – chłopiec rośnie w otoczeniu miłości i troski. Gliwińska dba o to, by jej syn miał szczęśliwe dzieciństwo, co widać na zdjęciach pełnych uśmiechu i radości.