Doda prezentuje przód i tył w żółtym dzierganym kostiumie. Na majówkę wyjechała pod palmy

Doda na majówkę 2025 wyjechała za granicę

Majówka 2025 jest w pełnym rozkwicie. Wiele gwiazd wykorzystuje kilka dni wolnego i zafundowało sobie mini wakacje. Wśród gwiazd, które wybyły z kraju, są m.in. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, którzy wyjechali do Londynu.

Na zagraniczny odpoczynek pozwoliła sobie także Doda. 41-latka wyjechała pod palmy i zabrała ze sobą swoje dwa psy: Wolfie i Foxy. Gwiazda narzekała jednak na stewardessy w samolocie, które nie okazywały jej pieskom wystarczająco troski.

Większość kobiet bardziej nie lubi zwierząt niż mężczyzn. I to one robią jako szefowe pokładu największy problem. Nie może nawet suwak być odpięty, żeby sobie nos wytknęły. Zero empatii do małego psa, który nie przeszkodziłby, jakby się przytulił na kolanach, jak się boi lotu. A faceci stewardzi są super, jeśli chodzi o zwierzęta

- żaliła się na Instagramie.

Doda prezentuje przód i tył w żółtym dzierganym kostiumie

Ostatecznie jednak Dodzie udało się dotrzeć na miejsce i w piątek zamieściła na Instagramie wideo, na którym pokazała, jak odpoczywa pod palmami ze swoimi psiakami.

instagram.com/dodaqueen

Przy okazji Doda zaprezentowała swój odważny plażowy look. 41-latka przywdziała żółte dziergane bikini, które odsłoniło jej starannie wyrzeźbione ciało. Doda wyeksponowała swój biust i pupę w całej okazałości.

Swój plażowy look uzupełniła białą chustką w czarne kropki, którą nakryła głowę i okularami przeciwsłonecznymi.