Anna Mucha i Jakub Wons wybrali się na majówkę do Tokio. Aktorka zamieściła na Instagramie całuśną relację ze spaceru po mieście. W objęciach ukochanego stoi na środku przejścia i wyraża swoje uczucie, choć mężczyzna wydaje się traktować te awanse z dystansem.
Anna Mucha i Jakub Wons wymieniają czułości w Tokio
Początek maja to dla celebrytów okazja, by pochwalić się ciekawymi destynacjami. Aktorka Anna Mucha i jej partner Jakub Wons wybrali się na majówkę 2025 do dalekiej Japonii, a konkretnie do Tokio. Z kolei przyjaciółka 45-latki, Kasia Cichopek ze swoim ukochanym wyfrunęli do Londynu. Podczas gdy Kasia w relacji ze swojej wyprawy pokazywała głównie zabytki i stylizacje, Anna Mucha poszła parę kroków dalej.
Aktorka uznawana przez wielu za kwintesencję kobiecości wrzuciła na Instagram krótkie nagranie z pozdrowieniami dla widzów:
Całujemy z Tokio
- napisała, pozując z Kubą Wonsem na środku przejścia dla pieszych. Zakochana para stanęła centralnie na pasach obleganych przez licznych przechodniów, którzy musieli omijać tę dwójkę turystów z prawej i z lewej.
Annie Musze zebrało się na czułości i zdecydowanie wyraziła swoje gorące uczucie partnerowi w kilku całuśnych odsłonach.
Gdy przyjrzeć się tej scence, można dostrzec, że Jakub Wons wydaje się spięty i czujnie rozgląda się na boki, zamiast patrzeć ukochanej w oczy. Zakochani wzbudzili niezłe poruszenie, a część mijających ich osób zareagowała okrzykami i gestami zakłopotania lub zaskoczenia.
AKPA
Fanki zdegustowane sceną Anny Muchy z Jakubem Wąsem
Krótkie wideo wrzucone przez Annę Muchę wywołało zróżnicowane reakcje. Część fanów rozpływała się nad tym, że para pięknie wygląda i okazuje sobie uczucie, a spora liczba fanek dostrzegła głównie na oryginalną sukienkę Anny Muchy.
Jednak co bardziej spostrzegawczy użytkownicy Instagrama zwrócili uwagę, że pocałunek pary nie dokonał się z takim samym zaangażowaniem obu stron. Wyraźnie to aktorka grała tutaj pierwsze skrzypce, a Jakub Wons ukradkiem rozglądał się na prawo i lewo. Nie patrzył ukochanej w oczy, a do tego miał poważną minę.
Ten chłop to tak niezbyt zaangażowany w ten całus, jakby z przymusu. Żal patrzeć.
widocznie nie lubi szopki i robienia z siebie pajaca na środku pasów dla zasięgów.
- czytamy pod postem z nagraniem.
Także przechodnie widoczny w tle pary to prawdziwi mistrzowie drugiego planu, zwłaszcza młoda dziewczyna w szarej spódniczce, która aż otworzyła, a potem zakryła buzię ze zdziwienia.