Kinga Zawodnik zawiesiła wiechę, a fani ją karcą, że to za wcześnie. Wybrnęła z tej pyskówki po mistrzowsku

Kinga Zawodnik zawiesiła wiechę

Kinga Zawodnik twardo idzie po swoje. Sympatyczna blondynka zyskała popularność dzięki programowi "Dieta czy cud" i przekuła ją w ogromny sukces. Zdobyła pokaźne grono fanów, prężnie działa na Instagramie, występuje w programach telewizyjnych i prowadzi autorski cykl spotkań z młodzieżą, dotyczący hejtu.

Ostatnio celebrytka wzięła się za budowę wymarzonego domu. Wszystko regularnie pokazuje w mediach społecznościowych. Zakończyła ważny etap i ogłosiła fanom, że zawiesiła wiechę, czyli wianek na domu, symbolizujący zakończenie etapu prac.

Mam NAJPIĘKNIEJSZĄ WIECHĘ w Polsce

Mój Pan Budowlaniec jest na tyle kochany, że poświęcił czas i zrobił mi WŁASNORĘCZNIE taką niespodziankę

Doceniam milion bardziej to, jak ktoś coś osobiście dla mnie zrobi, niż kupi, dlatego cieszę się, jak po warsztatach o hejcie w szkołach otrzymuje laurki, dyplomy z podziękowaniem, własnoręcznie zrobione kwiatki

- pochwaliła się celebrytka. Kinga dodała również, że ma za sobą pierwsze ognisko na podwórku, pierwszą kawę na tarasie i pierwszych ważnych gości. Widać, że wicie własnego gniazdka przynosi jej wiele radości.

instagram.com/kinga_zawodnik_official

Fani krytykują Kingę Zawodnik

Nowa publikacja Kingi Zawodnik wywołała dyskusję. Pod zdjęciami celebrytki na tle wiechy pojawiły się komentarze gratulujące ważnego etapu. Niektórzy doczepili się do przedwczesnej radości blondynki, wytykając jej, że to za wcześnie na wiechę. Wianek powinno się wieszać, dopiero gdy stanie konstrukcja dachu. Niezrażona Kinga mistrzowsko wyszła z tej pyskówki, uroczo komentując, że przy dachu będzie świętować ponownie:

 przy dachu będzie kolejna okazja do świętowania

Kapitalna odpowiedź. Jej nie da się nie lubić!