Beata Ścibakówna, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego filmu i teatru, pojawiła się publicznie w nowej fryzurze. Choć ostre cięcie wyszło idealnie, ten kolor zdecydowanie nie sprawdzi się dla kobiet w jej wieku.
Beata Ścibakówna już tak nie wygląda
Beata Ścibakówna ma obecnie 56 lat, ale przez długi czas udawało się jej skutecznie oszukać upływający czas. Świetna kondycja, nienaganna figura i młodzieńczy urok sprawiały, że wielu fanów nie mogło uwierzyć, że jest już panią przed 60.
Ten świeży wygląd Beata Ścibakówna zawdzięczała m.in. blond włosom sięgającym po ramion. Obecnie jednak aktorka już tak nie wygląda. Zdecydowała się na radykalną metamorfozę, która wywołała spore poruszenie wśród jej fanów.
AKPA
Beata Ścibakówna pokazała się w nowej fryzurze
Podczas wtorkowej próby "Hamleta" z udziałem mediów Beata Ścibakówna zaprezentowała się w nowej, krótkiej fryzurze. Long bob to stylowe i modne cięcie, które potrafi dodać charakteru każdej kobiecie.
Taka fryzura podkreśliła rysy twarzy aktorki, jednak cały efekt zaburzył niefortunnie dobrany kolor. Chłodny, siwy odcień wyraźnie dodał lat pięknej aktorce, sprawiając, że wygląda ponuro i bardziej wiekowo.
Fani mają nadzieję, że ta decyzja była podyktowana jej teatralną rolę. W Hamlecie bowiem Beata Ścibakówna wciela się w królową Gertrudę, która niesie za sobą bagaż doświadczeń i dramatów. Porównaliśmy zdjęcia sprzed metamorfozy i po niej. Efekt mówi sam za siebie.