Czegoś takiego w "Tańcu z Gwiazdami" jeszcze nie było. Krzysztof Ibisz wskoczył na parkiet i zaprezentował swoje umiejętności taneczne. Chociaż wiecznie młody prezenter nie zwyciężył w potyczce z drużyną Pauliny Sykut-Jeżyny, zachwycił fanów. Do sieci wyciekło wideo.
"Taniec z Gwiazdami": Drużyna Krzysztofa Ibisza zmierzyła się z drużyną Pauliny Sykut-Jeżyny
Z całą pewnością ten odcinek "Tańca z Gwiazdami" przejdzie do historii wszystkich edycji show. Nie dość, że był to magiczny odcinek, bardzo kolorowy i wzruszający, to jeszcze zobaczyliśmy zmagania drużynowe.
Pod koniec odcinka na parkiecie zaprezentowały się drużyny: Pauliny Sykut-Jeżyny (Los Kujonos) i Krzysztofa Ibisza (Krzysiogród). O ile Paulina Sykut-Jeżyna i jej drużyna zaprezentowały jakościową choreografię, o tyle Ibisz i jego podopieczni podeszli do tych zmagań bardziej "na luzie". Nie da się ukryć, że to było niezapomniane show.
Zmontowane nagranie, skupiające się przede wszystkim na tańcu Ibisza udostępnione zostało przez RMF FM na Instagramie.
Źródło: instagram.com/radio_rmffm/
"Taniec z Gwiazdami": Krzysztof Ibisz przegrał, ale zachwycił
Krzysztof Ibisz i jego drużyna przegrały te zmagania konkursowe, a 2 punkty powędrowały do każdej z par, które tańczyły w drużynie Pauliny Sykut-Jeżyny. W tym przypadku zadecydowały umiejętności taneczne. Nie da się jednak ukryć, że najwięcej emocji wzbudziła stylizacja Ibisza, który zaprezentował się w zajęczych uszkach i z pomarańczową kitką z tyłu. Prezenter telewizyjny wyglądał jak prawdziwy młodzieniaszek.
Umiejętności taneczne Ibisza postanowiła ocenić Iwona Pavlović w rozmowie z portalem Pomponik.pl
Ten moment show grupowego był zabawny, śmieszny, potraktowany trochę z przymrużeniem oka. I bardzo dobrze, bo jedna i druga grupa, wydaje mi się, zaprezentowała wesoły pokaz. Tanecznie przekazaliśmy, która grupa trochę lepiej wypadła, ale świetnie się bawiliśmy przy jednej i przy drugiej. Natomiast widzieć Krzysztofa Ibisza w tańcu... to jest wielkie 'wow'.
Poniżej pokazujemy zdjęcia tańca Krzysztofa Ibisza. Ten występ przejdzie do historii.